Nowe technologie coraz śmielej oddziałują na nasze codzienne życie. Rozwiązania, które jeszcze do niedawna kojarzyliśmy z filmami science fiction, bardzo często są dostępne na wyciągnięcie ręki. Chcesz zaprosić hi-tech do wnętrza Twojego nowoczesnego domu? Sprawdź, jak technologie przyszłości mogą usprawnić codzienne życie!
Zdobywający w ostatnich latach popularność styl hi-tech polega na maksymalnym wykorzystaniu nowych technologii – zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku. Dzięki nim dom w stylu hi-tech ma być jeszcze bardziej funkcjonalny. Ze względu na swoją estetykę projekty nowoczesnych domów dostępne na stronie Dobrych Domów idealnie nadają się do wykorzystania któregoś z obecnych na polskim rynku rozwiązań hi-tech.
Kiedy jednak warto zdecydować się na wprowadzenie nowinek technologicznych do swojego domu? Czy styl hi-tech jest opłacalny, czy też stanowi modną nowinkę? Przekonaj się o tym sam!
Panele fotowoltaiczne i kolektory słoneczne – nowe technologie w służbie ekologii
Duża część nowych technologii w budownictwie nastawiona jest na pozyskiwanie energii ze źródeł odnawialnych. W Polsce stosunkowo głośno zrobiło się o panelach fotowoltaicznych, składających się z ogniw, które (w wielkim skrócie) przemieniają promieniowanie słoneczne w energię elektryczną. Tak pozyskaną energię można następnie wykorzystać do oświetlenia pomieszczeń czy ogrzewania lub gotowania wody.
Panele fotowoltaiczne na dużą skalę wykorzystywane są najczęściej w nowoczesnym rolnictwie na zachodzie Europy (Hiszpania, Portugalia). Ich użycie w gospodarstwie domowym należy zaś uzależnić od kilku czynników:
- panele fotowoltaiczne pozyskują energię w zależności od intensywności promieniowania słonecznego, dlatego w polskich warunkach mogą najczęściej służyć jako sezonowe „odciążenie” budżetu domowego;
- im tańsze panele fotowoltaiczne, tym mniejsza sprawność przemiany promieniowania w prąd;
- panele fotowoltaiczne produkują prąd stały, zaś urządzenia domowe najczęściej wykorzystują prąd zmienny. A zatem aby skorzystać z produktu ich pracy, należy zainwestować w tzw. falownik.
Zaletą paneli fotowoltaicznych jest to, że można je zamontować zarówno na dachu nowoczesnego domu (takiego jak dom z projektu Lina), jak i w pobliżu domu, w bardzo nasłonecznionym miejscu.
Tańszym i bardzo często bardziej funkcjonalnym rozwiązaniem hi-tech są kolektory słoneczne, zamieniające promieniowanie słoneczne nie w energię elektryczną, lecz w ciepło, przekazywane następnie dalej przez ciepłowód lub rurki z tzw. czynnikiem roboczym. Przy korzystaniu z tej nowoczesnej technologii istotne jest zadbanie o to, aby wytwarzane przez kolektory ciepło nie uciekało na zewnątrz – bez odpowiedniej izolacji termicznej korzystanie z kolektorów słonecznych mija się z celem.
Inteligentna stolarka okienna – dom hi-tech sterowany smartfonem
Oprócz pozyskiwania energii styl hi-tech korzysta także z możliwości, jakie daje tzw. internet rzeczy, czyli sterowanie urządzeniami lub przedmiotami z poziomu smartfona, tabletu czy laptopa. Jednym z tego typu rozwiązań, nad którym warto się zastanowić, jest inteligentna stolarka okienna pozwalająca:
- programować otwieranie/zamykanie okien w dowolny sposób,
- sprawdzić zamknięcie okien, gdy jesteśmy w podróży,
- reagować automatycznie oknom na zmianę pogody,
- przygotować specjalne programy pracy (np. „Powrót”, „Burza”, „Upał”).
Tworzeniem systemów inteligentnej stolarki okiennej zajmują się specjalne firmy. Założenie specjalnych okien oraz instalacja czujników w całym domu to koszt od kilku- do kilkudziesięciu tysięcy złotych (w zależności od stopnia skomplikowania całego systemu). Zastanawiasz się, kiedy warto skorzystać z inteligentnej stolarki drzwiowej? W dużej części przypadków to rozwiązanie poprawiające termo- i hydroizolację okien, jednak podstawą jest zawsze odpowiednie wykonanie montażu. Bez tego całe zaplecze hi-tech nie będzie wywiązywało się z obowiązków.
Sprawdź poradnik Dobrych Domów, gdzie znajdziesz przydatne informacje dotyczące montażu okien oraz ich izolacji.
bardzo interesująca jest ta technologia, świat idzie naprzód, nie ma co.