Nieubłaganie, wielkimi krokami nadciąga koniec lata, wakacji, a co za tym idzie również czasu swobody naszych pociech. Za chwilę rozpocznie się jesień, a wraz z nią nowy rok szkolny. Wszystko wokół ulega zmianom, nasze dzieci dorastają. Warto więc zadbać o nie i zainwestować w odpowiednie miejsce do ich pracy i nauki. Dzisiejszy poradnik pomoże Wam wybrać odpowiednie biurko do wieku i potrzeb Waszego dziecka. Zaczynajmy!
Pytanie na pierwszy rzut oka banalnie proste – jakie to ma być biurko? Pytanie to pomimo swej prostoty jest bardzo zawiłe, złożone i zawiera w sobie bardzo wiele części składowych. Podczas zakupów jednak nie otrzymamy kilkunastu pytań odnośnie pożądanego przez nas mebla, a właśnie to jedno wspomniane przeze mnie na wstępie. Bez odpowiedniego doedukowania się przed zakupami, prawie na 100 procent sprzedawca zadając nam pytanie o biurko wprawi nas w zakłopotanie. Aby tego uniknąć przeanalizujmy pokrótce wszystkie najważniejsze aspekty.
Po pierwsze ile lat ma nasze dziecko? Co ma wiek do biurka? Ma – i to bardzo dużo. Od wieku dziecka zależy chociażby jego wzrost czy ilość zajęć w szkole. W tym wypadku warto więc zwrócić uwagę na wymiary mebla. Za standardowe wymiary dla prostokątnego biurka uważa się około 90 cm głębokości na 130-160 cm szerokości. Taki obszar roboczy pozwoli pomieścić wszelkie niezbędne pomoce do pracy. Wysokość biurka powinna zaś wynosić około 75 cm dla dziecka o wzroście do 150 cm, oraz 80, a nawet 85 cm w przypadku wyższych osób. Warto pamiętać, aby pod biurkiem zostawić wolną przestrzeń dla nóg – ten czynnik także wpływa na komfort naszej pracy.
Drugim z czynników jest zdrowie naszego dziecka. Kluczowym aspektem jest to by dziecko podczas pracy przy biurku siedziało wyprostowane z rękoma swobodnie opartymi na blacie i ugiętymi pod kątem 90 stopni. Kończyny dolne muszą z kolei być ugięte w kolanach i oparte o podłogę. Tak przyjęta pozycja jest nie tylko bardzo komfortowa – wpływa również na zdrowie kręgosłupa, pozwalając odciążyć jego odcinek lędźwiowy. Podczas urządzania pokoju dla dziecka należy też pamiętać o właściwym oświetleniu biurka. Jest to bardzo ważne zwłaszcza podczas długich jesiennych i zimowych wieczorów, kiedy dziecko odrabia lekcje przy sztucznym oświetleniu. Źle dobrana, bądź źle ustawiona lampka może znacząco pogorszyć wzrok naszej pociechy. Zaleca się postawić ją po stronie lewej dla praworęcznego dziecka i analogicznie po prawej dla dziecka leworęcznego.
Ostatnim z aspektów są walory praktyczne naszego biurka. Komfort pracy to nie tylko duża powierzchnia robocza. Wybierając konkretny model mebla warto zwrócić uwagę na to, czy może on pełnić funkcje przechowywania. Dzięki zastosowaniu pojemnego kontenera, czy nadstawki w postaci półki czy szafki książki, zeszyty czy przybory zostaną uporządkowane, przez co zyskamy jeszcze więcej miejsca na blacie. Obecnie praktycznie każde dziecko korzysta z komputerów, drukarek lub innego sprzętu biurowego, jednak nie zaleca się stawiać tych urządzeń na blacie mebla, ponieważ zabierają one jego przestrzeń roboczą. W tym wypadku warto zwrócić uwagę czy nasze biurko posiada możliwość dalszej rozbudowy – dołączając do niego kolejne segmenty pomieścimy na nim wszystkie wykorzystywane przez dzieci przedmioty, a jednocześnie nie stracimy nawet centymetra obszaru roboczego biurka.
Biurko to inwestycja długoterminowa, dlatego należy pamiętać by praca naszego dziecka przy nim była komfortowa w miarę jego dorastania. Cenowo sytuacja przedstawia się następująco: najtańsze modele biurek bez możliwości rozbudowy z małą powierzchnią roboczą, kosztują w promocji nawet kilkadziesiąt złotych; droższe modele spełniające wszelkie nasze wymagania to wydatek od 300 do 1000 złotych. Jednak czego nie robi się dla dziecka.
Źródła: Murator, Dom i Wnętrze, Agata Meble (zdjęcia)