Kolorowy parkiet

Panele podłogowe cieszą się dużą popularnością jednak poczciwy parkiet nie ustępuje im pola. Drewniana podłoga może być użytkowana bardzo długo i nawet po wieloletniej eksploatacji nie ma potrzeby jej wyrzucać. Możliwość wielokrotnej renowacji to jej niepodważalny atut.

Jeżeli po latach parkiet się zniszczy, korzystając z pomocy fachowców można go wycyklinować, a następnie, jak to najczęściej bywa, pokryć lakierem. Jednak dla tego powszechnie stosowanego rozwiązania istnieje alternatywa. Poza tym, taki sposób renowacji może okazać się zbyt drogi. Co wtedy zrobić? Zerwać zniszczony parkiet? Zachować choć niemodny i nijak nie pasuje do aktualnego wystroju mieszkania? Kontrpropozycją dla powyższych koncepcji jest samodzielne odnowienie podłogi.

Przed położeniem jakiejkolwiek powłoki malarskiej, parkiet można uprzednio wycyklinować lub tylko zmatowić. Po usunięciu pierwotnej warstwy trzeba go odpylić, a następnie na czystą powierzchnię  położyć wybrany preparat – farbę, bejcę, olejowosk.

 Podłoga w jednym kolorze 

Myśląc o jednolitej podłodze z pewnością pomyślimy o ługowanym parkiecie, czyli pobielonym, który idealnie wpisuje się w skandynawską myśl urządzania wnętrz,  tak bliską wielu z nas na przestrzeni ostatnich lat.

Biel nadaje wnętrzu pogody, rozjaśnia je i optycznie powiększa przestrzeń. Ługowanie polega na pomalowaniu parkietu emulsją będącą składową sody kaustycznej oraz mydeł roślinnych i wapiennych, które po nałożeniu na drewno uwydatniają jego rysunek. Producenci oferują różne rodzaje ługu. Jeżeli zatem mamy parkiet klonowy powinniśmy kupić ług do drewna liściastego, jeżeli nasza podłoga została wykonana z klepek sosnowych lub świerkowych, wtedy powinniśmy sięgnąć po ług do drewna iglastego. Od reguły zdarzają się jednak wyjątki. Nie każdy musi być wielbicielem stylu skandynawskiego. W sytuacji, w której białe podłogi nam nie odpowiadają możemy użyć  tzw. ługu antycznego wtedy uzyskamy ciemny kolor podłogi.

Choć ługowanie wymaga sporo wysiłku i zaangażowania, to można powiedzieć, że najłatwiej i najszybciej będzie nadać podłodze jednolitą barwę, jednak, skoro samodzielnie podjęliśmy się już takiego projektu, możemy wykazać się większą inwencją i popuścić wodze fantazji. Przecież podłoga nie musi być tylko jednokolorowa.

 

 Podłoga wielokolorowa 

Choć malowanie pojedynczych deszczułek to zajęcie dość pracochłonne wymagające sporo czasu i precyzji, to jednak warte zaangażowania. Mimo iż parkiet sam w sobie jest niepowtarzalny co zawdzięczamy unikalnemu rysunkowi drewna, to pozostawiony w swoim naturalnym kolorze przypomina podłogę jakich wiele. Jeżeli zależy nam na czymś naprawdę oryginalnym możemy pomalować podłogę wybierając ulubione kolory. Nie tylko ściany zasługują na ładną barwę, podłoga również może mieć ciekawą kolorystykę.  Wszystko zależy od naszej inwencji. Możemy pomalować  pojedyncze klepki  na wybrany kolor w tle pozostawiając większe fragmenty w naturalnym drewnie. Ciekawą opcją będzie namalowanie popularnej szachownicy. Do namalowania rombów możemy użyć farby lub bejcy i podobnie jak w poprzednim przykładzie niepomalowane romby zostawić w kolorze drewna. Interesująco może wyglądać motyw chevron  (zygzak), jodełka, ornamenty czy mandale. O ile chevron, czy jodełkę wykonamy po prostu malując po klepkach ułożonych w ten konkretny wzór, a romby odcinając kształty taśmą malarską, o tyle w przypadku ornamentów i mandali sprawa może się wydawać nieco bardziej skomplikowana. Nie warto się jednak zrażać. Wyszukany wzór jest jak najbardziej w zasięgu naszej ręki i możliwości. Wystarczy skorzystać z odpowiedniego szablonu, by uzyskać efekt o jaki nam chodzi. Aktualnie wiele sklepów oferuje takie szablony.

Wielokolorowa podłoga to propozycja dla osób odważnych, które nie boją się wyzwań. To pewność, że będziemy posiadać coś jedynego w swoim rodzaju, niepowtarzalnego i zupełnie wyjątkowego. Malując podłogę według własnego pomysłu możemy dostosować ją do naszego gustu, ulubionego stylu, mebli jakie posiadamy. Podłoga, podobnie jak ściany nie musi być raz na zawsze zdefiniowana. Malując ją według własnego projektu nadamy swojemu domowi unikalnego charakteru, podkreślimy wystrój np. klasyczny, skandynawski, glamour, loftowy, czy inny. Możemy optycznie powiększyć wnętrze lub je ocieplić, ożywić i rozweselić lub uczynić je bardziej nastrojowym. Wszystko zależy od nas i naszej kreatywności. Zalet jest tak wiele, że aż szkoda nie spróbować :)

źródło zdjęć: pl.pinterest.com, apartmenttherapy.com, mirthstudio.squarespace.com, curbly.com, homedit.com, housebeautiful.com, reclaimedflooringco.com, dailydreamdecor.com

 

Exit mobile version