Choć stanowi integralną część każdego pomieszczenia, przez długi czas traktowany był drugorzędnie ustępując pola do popisu ścianom i podłodze. Dzięki fantazji projektantów wnętrz, sufit, bo o nim mowa, okazuje się mieć całkiem niemały potencjał. Projektanci docenili go do tego stopnia, iż nie bardzo doceniany do tej pory, doczekał się miana piątej ściany.
Biały sufit
Zwykle maluje się go na biało – bardzo bezpiecznie i praktycznie. Biel optycznie powiększa przestrzeń, wizualnie oddalając sufit od podłogi sprawia, że pomieszczenie wydaje się wyższe. To idealny kolor do małych wnętrz, szczególnie tych, w których sufit znajduje się na wysokości niższej niż 3 m., sięgającej zazwyczaj 260-270 cm. Poza tym, biały sufit nie jest kłopotliwy również z punktu widzenia aranżacyjnego. Idealnie współgra z różnymi kolorami ścian, wzorzystymi tapetami, fakturami. Mimo iż góruje nad całym wystrojem, nie narzuca mu żadnej koncepcji.
Kolorowy sufit
Choć biel wieńczy sufity większości domów i mieszkań, nie jest jedynym kolorem zarezerwowanym dla tej części wnętrz. Co odważniejsi mogą pokusić się o nadanie swojemu sufitowi nieco koloru dobierając stonowane barwy dla uzyskania subtelnego efektu lub stosując odcienie nieco bardziej odważne sprawiając, że pomieszczenie nabierze dynamizmu i energii. Decydując się na kolorowy sufit warto jednak pamiętać o kilku zasadach. Pod uwagę należy wziąć proporcje wnętrza. Kolorowy sufit sprawdzi się we wnętrzach wysokich, takich, które zazwyczaj można spotkać w kamienicach, gdzie odległość między podłogą, a sufitem przekracza 3 m. Ciemniejsza farba optycznie obniży sufit. To sprytny zabieg, za sprawą którego wnętrze nabiera innych proporcji – wydaje się niższe, ale jednocześnie bardziej przestronne. Warto jednak pamiętać, że ciemny kolor zastosowany w wąskim pomieszczeniu spowoduje wrażenie powstania wagonu – długiego, ciemnego i przygnębiającego wnętrza. W związku z tym, ciemniejsze odcienie wydają się mniej ryzykowne w wysokich pomieszczeniach o większym metrażu. Niezależnie od koloru sufitu, jeżeli farba, którą został pomalowany obejmie również górny fragment ścian, pomieszczenie wyda się niższe. Wrażenie obniżenia sufitu uzyskamy w tym przypadku nie tylko po zastosowaniu kolorowej farby. Popularny biały pasek, który obejmuje górną część ścian niczym opaska również powoduje takie wrażenie.
Przygotowanie powierzchni do malowania
Przystępując do renowacji sufitu trzeba zadbać o odpowiednie przygotowanie powierzchni poddając ją gruntowaniu. Warstwa gruntująca gwarantuje lepszą przyczepność farby i trwalszy efekt. Idealnie gładki sufit można pomalować farbą z połyskiem, jeżeli jednak sufit ma nierówności lepiej z niej zrezygnować ponieważ załamując światło pod różnymi kątami dodatkowo uwydatnia niedoskonałości powierzchni. Zwłaszcza w starszym budownictwie trudno o idealnie gładki sufit, dlatego, w celu zamaskowania niedoskonałości najlepiej zastosować farbę z matowym wykończeniem. Jako produkt antyrefleksyjny, zniweluje ona efekt odbijania światła i ukryje nierówności powierzchni. Innym sposobem na uatrakcyjnienie sufitu jest nadanie mu wyrazistej faktury, która zamiast ukryć nierówności uwydatni je ukazując nie jako niedoróbki, ale jako element dekoracyjny wnętrza przyciągający wzrok swoim ukształtowaniem.
Sufit jest największą niezagospodarowaną powierzchnią w każdym wnętrzu. Widać na nim wszelkiego rodzaju zabrudzenia czy nierówności. Poza tym, jak się okazuje ma niemałe znaczenie dla kształtowania wnętrza, wizualnie je powiększając lub pomniejszając wpływa na samopoczucie mieszkańców. Jako ukoronowanie każdego wnętrza zasługuje na taką samą uwagę ja podłogi czy ściany. Warto zadbać o jego wykończenie, gdyż nawet najładniej pomalowane ściany i najpiękniejsza podłoga stracą na atrakcyjności w towarzystwie zaniedbanego sufitu.
źródło zdjęć: freshome.com, www.dailymail.co.uk, dom.wp.pl, pinterest.com, makehomeeasier.pl, kidodidoo.com, homedecor-ideas.com
