Z pytaniem postawionym w tytule mierzy się każdy, kto planuje postawić swoje „cztery ściany”. Bardzo często odpowiedzią bywa szukanie oszczędności w materiałach słabszej jakości lub, co gorsza, w zatrudnieniu jak najtańszych fachowców. To droga donikąd. Nawet jeśli uda się wybudować dom taniej, późniejsze koszty będą dużo większe. Dużo lepszym rozwiązaniem jest mierzenie sił na zamiary.
Postaw na prostotę
Nowoczesne, wielobryłowe domy niewątpliwie cieszą oko. Mają jednak jedną podstawową wadę – podwyższają koszty inwestycji. Ich jedną funkcją jest często jedynie wartość estetyczna, więc spokojnie można z niej zrezygnować. Jeśli chcesz tanio wybudować dom, postaw na prostą bryłę, osadzoną na planie kwadratu lub prostokąta. Dzięki temu będzie można zastosować dach dwu- lub czterospadowy, który jest znacznie tańszy niż dachy wielopłaszczyznowe.
Zrezygnuj ze zbędnych elementów
Podobną strategię warto zastosować do elementów architektonicznych, które nie są niezbędne. Jeśli szukasz oszczędności, zrezygnuj z loggii, alkierzy, wykuszy czy lukarn. Dziś w modzie jest minimalizm, więc ich brak wcale nie ujmie uroku projektowi. Decydując się na balkon, wybierz najprostszy i najbardziej praktyczny wariant. Z dwóch kolumn podporowych można z powodzeniem zrezygnować.
Ogranicz metraż
Budowanie przepastnych domów o nieprzemyślanym układzie odeszło już bezpowrotnie do lamusa. Dziś każdy metr kwadratowy ma znacznie. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę, że przestronność zależy nie tyle od dużej przestrzeni, co od jej odpowiedniego zagospodarowania. Tym bardziej, że wybudowanie dużego domu to tylko jedna strona medalu. Drugą jest jego wyposażenie – to znacznie zwiększa koszty. Łatwo przeszacować swoje możliwości finansowe i wykańczać dom długimi latami, a przecież nie tego pragniemy. Chcemy wprowadzić się do swoich wymarzonych, idealnych czterech kątów jak najszybciej. Decydując się na przemyślany, mądrze zaprojektowany dom o niewielkiej powierzchni, uda Ci się to z pewnością. Nie ulegaj presji, że dom powinien mieć minimum 130-150 metrów kwadratowych. W tym o powierzchni 80 metrów można być równie szczęśliwym.
Korzystaj ze standardowych rozwiązań
Ekonomiczny projekt domu charakteryzuje się tym, że korzysta ze standardowych rozwiązań. Co to znaczy? Jest on stworzony tak, by wykorzystywać te elementy, które mają najpopularniejsze wymiary i są najbardziej dostępne. W szczególności dotyczy to okien – te o niestandardowych wymiarach i kształtach są nieraz horrendalnie drogie. Zrezygnuj z okien okrągłych, narożnych czy połaciowych. Podobną zasadą kieruj się przy wyborze drzwi, mebli, grzejników i… właściwie wszystkiego. Sprawdź ceny rozwiązań projektowych jeszcze na etapie planowania, a następnie wprowadź poprawki lub wybierz bardziej ekonomiczny projekt.
Dom parterowy, piętrowy czy z poddaszem?
Teoretycznie najkorzystniejszym rozwiązaniem jest dom parterowy. Oszczędzamy m.in. na stropach i schodach. Dom parterowy jest zazwyczaj tańszy o około 20% od domu piętrowego o podobnej powierzchni. Nie zawsze jednak musi tak być. Tę przewagę może zniwelować wyższy koszt dachu lub fundamentów. Dla tych, którzy planują w przyszłości powiększyć rodzinę, dobrym wyborem będzie zaś dom z poddaszem do adaptacji, taki jak Kendra XS Bis. Można dzięki temu w łatwy sposób rozłożyć inwestycję na lata. Najpierw budujemy i urządzamy parter, a jeśli kiedyś pojawi się potrzeba rozbudowania domu – aranżujemy poddasze. Trzeba pamiętać tylko o tym, że na rozbudowę potrzebne jest kolejne pozwolenie.
Zrezygnuj z piwnicy
Piwnica to niewątpliwie użyteczne miejsce, idealne do przechowywania przetworów, opału, narzędzi i wielu innych rzeczy. Jej problemem jest to, że znacznie podnosi koszt inwestycji. Podczas planowania budowy domu warto się zastanowić, czy tak naprawdę jej potrzebujemy. Przetwory z powodzeniem przechowamy w spiżarni, drobne rzeczy na strychu, a workowany opał w kotłowni lub garażu. Niepotrzebnych klamotów najlepiej zaś się pozbyć, niż przetrzymywać je w piwnicy.
Garaż – czy na pewno?
Każdy, kto zimowego ranka musi odśnieżać i odskrobywać samochód wie, jakim wybawieniem bywa garaż. Czy jednak naprawdę potrzebujemy specjalnego pomieszczenia do przechowywania samochodu? W większości przypadków wcale nie, wystarczy wiata. To rozwiązanie bardzo popularne na zachodzie. Nic dziwnego, wszak wybudowanie prostej drewnianej wiaty jest dużo tańsze niż budowa garażu.
Materiały
Na koniec zostaje oszczędność na materiałach, lecz nie dosłownie. W większości przypadków najlepiej jest kupić nieco droższe materiały, acz o wyższych parametrach. Oszczędności warto zaś szukać w… konkurencji. Zamiast kurczowo się trzymać jednego punktu, sprawdźmy wielu dostawców. To, że w jednym miejscu znajdziemy tanie cegły nie znaczy, że równie przystępny cenowo będzie np. styropian. W takich przypadkach nie warto kierować się sentymentami, a prostym rachunkiem ekonomicznym. No chyba że sentyment okaże także sprzedawca, oferując nam rabat. Kluczem do budowy taniego domu jest szukanie wielu pozornie niewielkich oszczędności, które razem robią ogromną różnicę.