Pompy ciepła z reguły psują się niezwykle rzadko. Mogą bezawaryjnie pracować nawet kilkadziesiąt lat. Jednak i one nie są w stu procentach niezawodne. Niektórzy producenci i dystrybutorzy pomp ciepła zapewniają, że ich produkty nigdy się nie psują. Nie warto w to wierzyć.
Pompa ciepła, jak każde inne urządzenie mechaniczne, może ulec awarii, niestety, głównie z winy człowieka. Sprawdźmy, jakie są najczęstsze przyczyny „stanów chorobowych” pompy ciepła.
Chytry dwa razy traci
Pompy ciepła to przeważnie dość rozbudowane systemy składające się z dolnego oraz górnego źródła, w których coś zawsze może zacząć szwankować. Szacuje się, że przyczyną od 80 do 95 proc. awarii w systemie pompy ciepła jest nieprawidłowo wykonana instalacja pionowego lub poziomego źródła dolnego.
Z uwagi na fakt, że pompa ciepła przekazuje energię do domu od źródła dolnego, a więc od gruntu, wody lub powietrza, dlatego też prawidłowe zwymiarowanie oraz wykonanie instalacji źródła dolnego jest tak istotne. Niestety, wielu inwestorów decyduje się na szukanie jak największych oszczędności związanych z dolnym źródłem instalacji, rezygnując na przykład z większego kolektora poziomego lub dodatkowych odwiertów dla sond pionowych. Zapominają kompletnie o tym, że właściwie wykonane i działające dolne źródło pompy ciepła to podstawowy czynnik odpowiadający za prawidłową wydajność, bezawaryjność oraz długą żywotność całego systemu.
Niewystarczające ciśnienie czynnika chłodniczego
Ciepło pobierane ze źródła dolnego jest wykorzystywane do ogrzania czynnika chłodniczego krążącego w systemie, w wyniku, czego jego ciśnienie rośnie. Może dojść jednak do sytuacji, w której instalacja źródła dolnego nie dostarczy wystarczającej ilości ciepła. Wówczas czynnik roboczy nie nagrzeje się do odpowiedniej temperatury i zamiast odparować, pozostanie w dalszym ciągu cieczą. Może to doprowadzić do zalania sprężarki ciekłym czynnikiem, a w skrajnych przypadkach do zatarcia jej najważniejszych elementów. Przyczyna takiej awarii jest związana z niewydolnością instalacji źródła dolnego, która jest zbyt mała lub źle oszacowano jej możliwości odbioru ciepła z gruntu.
Zbyt wysokie ciśnienie czynnika chłodniczego
Czynnik roboczy, opuszczając sprężarkę, ma za zadanie oddać ciepło instalacji źródła górnego. Po spełnieniu tej czynności, oziębiony, może ponownie odebrać ciepło z dolnego źródła. Może się zdarzyć taka sytuacja, że nasz dom nie będzie odbierał ciepła z pompy, a ona sama wyłączy się za pomocą kontrolera. Samoczynne unieruchomienie się pompy to typowy objaw złego dobrania urządzenia o zbyt dużej mocy w stosunku do potrzeb. W momencie, gdy temperatura zewnętrzna będzie stosunkowo wysoka, pompa może nawet zacząć pracować impulsowo, a więc co kilka minut włączać się wyłączać.
Brak odpowiedniego oczyszczenia oraz odpowietrzenia instalacji
Nieodpowiednie oczyszczanie oraz odpowietrzanie instalacji lub tez całkowite ich zaniechanie może być przyczyną wielu problemów związanych z prawidłową pracą pompy ciepła. Brak odpowietrzenia dolnego źródła instalacji może spowodować, że pętle kolektora gruntowego nie będą pracować równomiernie, czyli nie każda rura, wykonana zazwyczaj z tworzywa sztucznego, będzie w stanie pozyskiwać odpowiednią ilość ciepła. Konsekwencją takiego stanu rzeczy będzie coraz większe obciążenie cieplne pracującej części kolektora, a tym samym zaistnieje konieczność intensywniejszego schładzania oraz obniżania temperatury czynnika roboczego. Nieodpowiednie odpowietrzenie instalacji górnego i dolnego źródła wpłynie na spadek wydajności pompy ciepła, a także może doprowadzić do braku przepływu właściwej ilości czynnika roboczego przez parownik lub skraplacz, a w efekcie do uruchomienia zabezpieczenia wysokiego lub niskiego ciśnienia. Podobne skutki może wywołać również zanieczyszczenie wnętrza instalacji, co uniemożliwi prawidłowe działanie całej pompy ciepła.
Niskie ciśnienie w obiegu dolnego źródła
Najczęściej za spadek ciśnienia w systemie odpowiada nieszczelność układu. Przeciek zazwyczaj pojawia się na połączeniach, a z uwagi na wykonywanie połączeń rur w gruncie, w wylewce lub w innych trudno dostępnych później miejscach, usunięcie takiej awarii może być dość kłopotliwe. Dlatego też tak ważne jest profesjonalne wykonanie montażu całej instalacji dolnego źródła pompy ciepła.
Nieodpowiednie zasobniki do c.w.u.
Spadek efektywności pracy pompy ciepła oraz pojawienie się stanów awaryjnych całej instalacji może być związane z niewłaściwym doborem zbiornika c.w.u. Jeżeli, na przykład, wężownica w zbiorniku będzie nieodpowiednich rozmiarów, wówczas pampa ciepła nie będzie w stanie dostarczyć całego niezbędnego ciepła do pomieszczeń mieszkalnych. W skrajnych przypadkach regulator urządzenia wyłączy pompę ciepła oraz zgłosi jej awarię, co będzie wymagać interwencji profesjonalnego serwisanta.
Częstym błędem jest również wybór podgrzewacza c.w.u., który nie jest przystosowany do pracy z pompami ciepła. Najczęstszym powodem tak złego doboru tego rodzaju urządzeń jest zbyt wielka oszczędność inwestorów pod tym względem, a także brak odpowiedniej wiedzy na temat wymagań, jakie poszczególne urządzenia powinny spełniać, aby cała instalacja mogła prawidłowo funkcjonować. Nieodpowiedni podgrzewacz przeważnie prowadzi do niemożności podgrzania wody, częstego włączania oraz wyłączania się sprężarki, a także do powstawania stanów awaryjnych pompy ciepła (np. włączenie presostatu wysokiego ciśnienia).
A czy są metraże domów powyżej, których nie powinno się zakładać pomocy (ponieważ nie ogrzeje odpowiednio całej powierzchni)?
Awarii może ulec każde urządzenie grzewcze, czasem wina to wada produkcyjna, ale najczęściej nieodpowiednie użytkowanie, brak serwisu etc. lub zakup słabej jakości taniego urządzenia, ale to inna kwestia…
Polecam pompy od Defro. Niema z nimiżadnych problemów.