Prywatna siłownia

Sport to zdrowie i tej złotej zasady coraz częściej przestrzegamy. Bycie fit jest teraz w modzie. Ulice zostały opanowane przez biegaczy i rolkarzy. Wraz z nastaniem wiosny spotykamy plagi rowerzystów. Niemalże w każdej dzielnicy dużego miasta znaleźć możemy siłownie, bądź basen. W przeciwieństwie do wielu złych trendów, jakie zapoczątkowuje moda, ten jest godny pochwały. A co, jeśli nie jesteśmy mieszkańcami wielkiej metropolii, a bieganie drodze gruntowej wydaje nam się zbyt niebezpieczne? W takiej sytuacji najlepiej samemu stworzyć swoją własną siłownie, a raczej pokój do ćwiczeń.

Wielkość pomieszczenia limituje ilość sprzętu, jaki chcemy w nim umieścić, dlatego należy dobrze rozplanować rozmieszczenie wszystkich elementów. Podłoga musi być wytrzymała, nie sprawdzą się tu zwykle panele. Zdecydowanie lepiej zainwestować w płytki. Jeśli chodzi o ich rodzaj to trend wiodą duże płyty, których wielkość może być mierzona w metrach.

Wtedy automatycznie potrzebujemy ich mniej. Można je również dowolnie przycinać i modyfikować ich wymiary. Dobrze, jeśli będą one antypoślizgowe. Zapewni to bezpieczeństwo podczas ćwiczeń. Ściany powinny mieć żywe kolory, które pobudzą nas do działania. Sprawdzi się tu każdy odcień czerwieni oraz pomarańczowy.

Dodatkowo można na ich powierzchni powiesić plakaty dużego formatu naszych idoli sportowych albo osób o sylwetce do jakiej dążymy. To na pewno będzie bodźcem do działania i jeszcze większego wysiłku. Lustra natomiast powiększą optycznie pokój i pozwolą nam obserwować  siebie podczas ćwiczeń. Znajdźmy miejsce na suficie nie tylko na lampy, ale także na kilka haków. Nawet jeśli początkowo nie wydają się nam konieczne w przyszłości możemy rozbudować naszą siłownie o np. atlas i wtedy będą niezbędne. Jeśli jesteśmy już przy lampach to albo przymocujmy je do ścian, najlepiej wtedy wszystkie urządzenia do ćwiczeń zwrócić tyłem do źródła światła, aby nie raziło nas w oczy, albo drugą uniwersalną możliwością są lampy na powierzchni sufitu, tuż przy nim.

Nie zaszkodzi umieścić na końcu pokoju kilka przesuwnych szaf w zabudowie, w których zawsze znajdziemy świeży ręcznik czy też schowamy kilka drobniejszych przedmiotów takich jak skakanki, rękawice bokserskie albo piłki.

Dużym atutem będzie zamontowanie klimatyzacji. Przyniesie to komfort i ulgę niezależnie od temperatury na zewnątrz.  Nie zapomnijmy o sprzęcie audio. Nic tak nie pobudza do ruchu jak ulubiona muzyka.

Na koniec kilka stojących w rogach zielonych kwiatów i nasza prywatna siłownia będzie miejscem, którego nie chcemy opuszczać.

Przydatne artykuły do stworzenia domowej siłowni możemy poszukać w sklepach budowlanych np. Leroy Merlin.

Playlista „domowa siłownia

https://www.youtube.com/playlist?list=PLpk26wXuZMjns6nuLQOv8RCh4HPfWPc3B”]

Exit mobile version