Kto kiedykolwiek podchodził do przeprowadzenia remontu własnymi rękami, ten wie, że bywa to uciążliwe. Jak przygotować się do malowania pokoju, jakie wybrać farby do ścian i w końcu – jak malować ściany, żeby efekt był zadowalający?
Choć zawsze remont wiąże się z pewnymi utrudnieniami, warto przeprowadzić go samodzielnie. W ten sposób zaoszczędzimy trochę pieniędzy, a nierzadko i czasu, bo nie będziemy musieli umawiać się z ekipą na termin dogodny dla wszystkich, a możemy wykorzystać po prostu dowolny wolny dzień.
Remont mieszkania
– wszystko na raz czy po jednym pomieszczeniu?
Jeśli decydujemy się na stosunkowo niewielkie zmiany, takie jak pomalowanie ścian na nowy kolor, to możemy pokusić się o odświeżenie za jednym zamachem całego mieszkania. Należy jednak pamiętać, że nawet tak drobny remont wiąże się z niedogodnościami. Każde pomieszczenie trzeba opróżnić ze sprzętów i mebli lub – jeśli metraż na to pozwala – odsunąć je od ścian. To wpływa na komfort mieszkania i gdy podejmiemy się malowania każdego pokoju, musimy przygotować się na kilka dni stałego przenoszenia się z miejsca na miejsce. Dlatego dużo lepszym rozwiązaniem wydaje się podchodzenie do remontu mieszkania etapami. Jedno pomieszczenie, przy odrobinie dobrych chęci, jesteśmy w stanie pomalować jednego dnia. A to oznacza, że jeśli mamy np. niedużą sypialnię, to po odstawieniu mebli rano, wieczorem możemy wstawić je z powrotem. Tym samym, nie stracimy nic z naszego zwyczajowego sposobu użytkowania tego pomieszczenia.
Jak przygotować pokój do malowania?
Wnętrza, które nie są specjalnie zniszczone, zwykle nie wymagają zbyt wiele przygotowań. Ściany należy przede wszystkim oczyścić z kurzu i umyć, aby pozbyć się tłustych plam. Nawet jeśli ich nie widzimy, zatłuszczenia pojawiają się na ścianach w miejscach styku z meblami, na narożnikach i wszędzie tam, gdzie dotykały je nasze ręce. Do mycia wystarczy gąbka namoczona w wodzie z detergentem. Przy okazji, sprawdzimy chłonność ściany – jeśli woda wyraźnie wsiąka w powierzchnię, konieczne będzie zagruntowanie jej przed malowaniem – chociażby po to, by zmniejszyć zużycie farby, ale także aby nowy kolor wyglądał świeżo i równomiernie się rozłożył. Po umyciu ścian, należy usunąć wszelkie odpryskujące resztki za pomocą szpachelki. Jeśli pęknięć jest dużo, konieczne może okazać się zdrapanie większości starej farby i dodatkowe wyrównanie powierzchni za pomocą papieru ściernego. Jeśli jednak ubytki są niewielkie lub jest ich mało, łatwiej może być nam je zaszpachlować i również przeszlifować papierem.
Poza przygotowaniem ścian, należy też zabezpieczyć podłogi i meble – wystarczy do tego folia malarska i trochę taśmy papierowej, która nie zostawia śladów po jej odklejeniu. Za pomocą tej taśmy malarskiej, osłaniamy także framugi okien czy listwy. Możemy też podzielić nią ścianę na kilka części, jeśli zamierzamy malować je na różne kolory.
Kolory i rodzaje farb – jak wybrać najlepszy?
To pytanie nie ma jednej właściwej odpowiedzi. Jedni stawiają przede wszystkim na funkcjonalność, wybierając na przykład farby zmywalne, lateksowe. Inni zaś kierują się wyłącznie estetyką i upodobaniami. Nie ma już farb lepszych lub gorszych – obecna gama produktów pozwala wybierać z wysokojakościowych produktów o bardzo dużej gamie właściwości. Różnią się one przeznaczeniem ze względu na pomieszczenie i właściwościami aplikacyjnymi. Warto więc uważnie czytać etykiety, szukać w opisach rodzajów farb tego, co akurat jest nam najbardziej potrzebne. Jeśli jakaś cecha – np. odporność na ścieranie – nie jest wyraźnie zaznaczona na opakowaniu, musimy liczyć się z tym, że decydując się na taką farbę, możemy uzyskać efekt inny od zamierzonego.
Podobnie jest z doborem koloru farby do ścian. Małe opakowania lub próbki, które można dostać w sklepach, pomogą nam przekonać się jak wymarzona barwa prezentuje się w naszym pomieszczeniu, chociażby ze względu na końcowy efekt wynikający z ilości światła. Jeśli chodzi o kolory właściwe do konkretnych pomieszczeń, to przede wszystkim kierujmy się własnym gustem, ale miejmy w pamięci wpływ kolorów na samopoczucie i wiążące się z nimi konsekwencje w codziennym życiu. Dla przykładu, choć czarna ściana w nowoczesnej jadalni może nam się wydawać bardzo elegancka, to w praktyce ten kolor może działać depresyjnie i odbierać nam apetyt.
Jak malować ściany? – porady praktyczne
Kiedy wszystko mamy już zabezpieczone, ściany umyte i wysuszone, a farbę wybraną i gotową do użycia, to czeka nas już tylko proste malowanie. Można znaleźć rożne instrukcje, które podpowiadają techniki malowania ścian, ale w praktyce najprostszym jest ten sposób, który każdemu przychodzi do głowy bezwiednie – wałek w rękę i jeździmy w górę i w dół! Rodzaj wałka wybieramy w zależności od tego, jak grubą warstwę farby chcemy nałożyć – im dłuższe włosie, tym więcej farby wałek będzie nabierał. Pamiętajmy jednak, że większość farb i tak wymaga położenia dwóch warstw, więc nie warto wybierać bardzo puszystego wałka w nadziei, że położymy jedną, za to grubą powłokę farby. Możemy w ten sposób wręcz utrudnić sobie pracę, jeśli okaże się, że gęstość farby nie pozwala na równomierne jej rozłożenie takim wałkiem i zostaną zacieki. Wybierzmy za to wałek o przedłużanym uchwycie – będzie nam łatwiej sięgać sufitu, bez wchodzenia na drabinę.
Malowanie zaczynamy zawsze od narożników i staramy się przeprowadzić je tak, aby ostatnie pociągnięcie wałkiem było z góry do dołu – pomaga to unikać smug farby. Po nałożeniu pierwszej warstwy, należy ostrożnie zerwać taśmę zabezpieczającą brzegi (sufit, listwy, framugi itd.), aby farba nie wyschła. Jeśli tego nie zrobimy, możemy mieć później problemy z estetycznym usunięciem taśmy, która przyklei się na sztywno do naszej nowej, ładnej powłoki z farby. Dokładne informacje na temat tego, ile schnie nasza wymarzona farba do ścian, znajdziemy na jej opakowaniu. Zwykle po około 3-4 godzinach są one w stanie pozwalającym na ostrożne użytkowanie pomieszczenia. Oznacza to, że możemy wnieść z powrotem sprzęty, ale wstrzymajmy się w ich dosuwaniem do świeżo pomalowanych ścian do czasu określonego przez producenta.