Sufit podwieszany – skuteczna osłona ogniowa

System Suchej Zabudowy

Choć sufit zwykle wydaje się powierzchnią trudną do adaptacji, to często jego właściwe wykonanie może podkreślić charakter całego pomieszczenia. Systemy suchej zabudowy nie tylko pozwalają przesunąć granice możliwości w projektowaniu wnętrz, ale zapewniają bezpieczeństwo ich użytkownikom. W jaki sposób?

Jeszcze nie tak dawno wyglądał tak: mniejsza lub większa jednobarwna połać, ze smutnie zwisającą lampą, czasami wykończona styropianowymi kasetonami bądź – to w szalonych latach 90. ubiegłego już stulecia – jakąś formą boazerii. Z okazałym żyrandolem lub pojedynczą żarówką. Zwykle – biały, rzadziej w innych kolorach lub wzorach. Sufit nasz powszedni.

 Systemy suchej zabudowy otwierają możliwości 

Zupełnie nowe możliwości aranżacyjne pojawiły się z chwilą popularyzacji na rynku budownictwa mieszkaniowego systemów suchej zabudowy. Co to takiego? Najprościej mówiąc to systemowe rozwiązanie obejmujące płyty gipsowo-kartonowe oraz elementy rusztu, do którego są one mocowane z wykorzystaniem odpowiednich akcesoriów. Eksperci z Polskiego Stowarzyszenia Gipsu (www.suchazabudowa.pl) dodają, że cały system musi być zamontowany zgodnie z wytycznymi jego producenta, co zapewnia bezpieczeństwo i łatwość wykończenia.

Fot. 1. Budowa sufitu podwieszanego na konstrukcji metalowej. Źródło: Polskie Stowarzyszenie Gipsu.

Zastosowanie płyt gipsowo-kartonowych na suficie daje projektantom wnętrz duży potencjał aranżacyjny. Mowa tutaj chociażby o sufitach podwieszanych, czyli konstrukcji w systemie suchej zabudowy stosowanej w celu zakrycia samego stropu. Podwieszenie płyt g-k umożliwia bezproblemowe wyrównanie powierzchni sufitu, czyli to, co do niedawna było zmorą wszystkich speców od wykończeniówki – ale to nie wszystko. Nieznaczne obniżenie sufitu sprawia, że wewnątrz można ukryć instalacje (np. elektryczną czy wentylacyjną) oraz w dowolny sposób zaprojektować oświetlenie i podświetlenie – z wykorzystaniem halogenów, diod LED czy innych paneli oświetleniowych. Możliwości ogranicza tylko wyobraźnia – i oferta rynkowa.

Fot. 2. Możliwości aranżacyjne sufitów podwieszanych. Źródło: Shutterstock

 Bezpieczeństwo przede wszystkim 

System suchej zabudowy – łatwy w montażu, estetyczny i niedrogi – nie zyskałby takiej popularności, gdyby nie najważniejsza jego cecha: bezpieczeństwo. Mowa tu nie o tym, że pod podwieszanym sufitem można ukryć instalacje alarmujące w przypadku pojawienia się dymu czy zraszacze przeciwpożarowe – choć to niewątpliwie istotne. Dużo ważniejsza jest cecha wynikająca z samych właściwości gipsu – ochrona antyogniowa.

Jak to działa w praktyce? Gips – materiał w pełni naturalny, przyjazny człowiekowi i środowisku – to siarczan wapniowy, który wiąże w swoim składzie chemicznym wodę krystaliczną. W momencie zagrożenia pożarowego woda paruje, obniżając temperaturę otoczenia, dzięki czemu nie dopuszcza do rozprzestrzeniania się ognia. Ochronę tego typu gwarantuje już podstawowy typ płyt gipsowo-kartonowych, jednakże w wielu przypadkach warto zainwestować w płyty o specjalnych właściwościach antyogniowych. W swoim składzie zawierają one włókno szklane, które dodatkowo spaja całą konstrukcję i zapobiega jej rozpadowi nawet w przypadku pożaru.

Fot. 3. Nietypowa konstrukcja sufitu podwieszanego w zastosowaniach biurowych. Źródło: Shutterstock

Eksperci z serwisu internetowego System Suchej Zabudowy podają, że standardowa płyta gipsowo-kartonowa o grubości 12,5 mm zawiera około dwóch litrów wody na metr kwadratowy, czyli ma swoim składzie 20% związanej cieczy krystalicznej. W przypadku pożaru woda krystaliczna działa jak gaśnica. Kiedy źródło ognia zlokalizowane jest pod sufitem, stanowi on bardzo skuteczną ochronę stropu i konstrukcji zadaszenia, a także instalacji, przebiegających między sufitem a stropem. Jeśli z kolei pożar wybuchnie właśnie w tej przestrzeni, płyty gipsowo-kartonowe pozwalają ochronić całe pomieszczenie.

Jaka jest odporność przeciwpożarowa gipsu? Trudno to określić jednoznacznie, bowiem zależy to głównie od grubości płyty i jej dodatkowych właściwości. W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że gipsowy sufit o grubości 20 mm może zatrzymać ogień na około 20 minut, co daje czas na bezpieczną ewakuację aż do pojawienia się służb gaśniczych i ratunkowych. Przelicznik ten nie jest, rzecz jasna, tak prosty, jak mogłoby się wydawać, dlatego przed zastosowaniem płyt g-k warto skonsultować się z przedstawicielem firmy wykonawczej lub ekspertem od jednego z producentów systemów suchej zabudowy, zrzeszonych w Polskim Stowarzyszeniu Gipsu.

Warto przy tym zauważyć, że ognioochronne systemy suchej zabudowy – w zależności od rodzaju chronionego elementu budowli – muszą spełniać surowe kryteria, określone przez polskie przepisy, dotyczące odporności ogniowej elementów budynków. Doradcy techniczni pomogą dobrać odpowiednią grubość okładzin i konkretny typ systemu suchej zabudowy, który będzie odpowiedni dla aranżowanego pomieszczenia nie tylko pod kątem wystroju wnętrz, ale także – a może przede wszystkim – pod kątem bezpieczeństwa pomieszczenia i przebywających w nim osób.

Exit mobile version