P oczątkujący majsterkowicz może mieć niemały problem, kiedy przychodząc do marketu budowlanego lub sklepu z narzędziami i prosząc o szlifierkę, ekspedient zapyta go: „Jaki typ urządzenia Pana interesuje?”. Oczywiście mamy prawo tego nie pamiętać, jednak jeszcze większym kłopotem będzie pytanie: „Do jakich zastosowań potrzebuje Pan narzędzia?”. Dzisiejszy wpis pozwoli Wam nieco otworzyć oczy i będzie swoistym przewodnikiem po świecie szlifierek. Po usłyszeniu kłopotliwego pytania podczas zakupów może posłużyć Wam jako ściąga. Zapraszam na ostatnią część wpisu!
W trzeciej, ostatniej już części wpisu poświęconego zakupowi odpowiedniej szlifierki gwiazdą wieczoru będą urządzenia typu oscylacyjnego. Narzędzia tego typu świetnie nadają się do obróbki powierzchni płaskich oraz do zgrubnego szlifowania powierzchni delikatnie zaokrąglonych. Ułatwiać ma to specjalna, prostokątna stopa pozwalająca na łatwe dotarcie do narożników obrabianego materiału.
Pierwszy aspekt na jaki zazwyczaj zwracamy uwagę podczas zakupu to specyfikacja techniczna. Jak jednak laik niezaznajomiony z tematem ma rozgryźć te wszystkie „dziwne” oznaczenia? W tym momencie pewnie część z Was pomyśli sobie o mnie, autorze wpisu, jako o kompletnym imbecylu – skoro ktoś nawet nie zna oznaczeń i nie potrafi czytać specyfikacji technicznej to tym bardziej nie będzie wiedział jak odróżnić poszczególne typy szlifierek od siebie, prawda? Też się z tym zgadzam, jednak po to właśnie powstał ten poradnik i warto przeczytać jego pozostałe dwie części – nie zaczyna się czytać książki od środka. Wracając do tematu słowa „klucze” w przypadku parametrów technicznych szlifierek oscylacyjnych to wymiary stopy, liczba oscylacji na minutę oraz mimośrodowość.
Na pierwszy ogień – wymiary stopy. Im są one większe, tym krótszego czasu będziemy potrzebowali na oszlifowanie danej powierzchni. Standardowo spotkać się możemy z wymiarami od 185 mm długości na 90 mm szerokości do nawet 230 mm długości na 115 mm szerokości. Kolejny punkt – oscylacje na minutę. Ta informacja powie nam o dokładności pracy naszej szlifierki. Standardowo szlifierki oscylacyjne wykonują od 19 do nawet 27000 oscylacji (drgań, wahań) na minutę. Wisienka na torcie – mimośrodowość, czyli nic innego jak amplituda oscylacji. Pomiar ten odpowiada za wychylenie stopy szlifierki podczas pracy. Im jest on większy, tym bardziej efektywnie przebiega praca narzędziem. Przeważnie spotkać się można z wartościami od 1 do 2,5 mm.
Jeśli chodzi o wyposażenie i inne aspekty wiążące się z korzystaniem ze szlifierek oscylacyjnych to podobnie jak w przypadku innych typów mamy do wyboru szereg dodatkowych akcesoriów, takich jak chociażby przyłącze do odsysania pyłów. Co do mocowania papieru ściernego do urządzenia w zależności od producenta dzieje się to w dwojaki sposób – albo za pomocą zacisków do tarczy, albo za pomocą praktycznego, beznarzędziowego i nieinwazyjnego rzepu. Spoglądając w kierunku funkcji szlifierki oscylacyjnej warto jest zakupić model wyposażony w system elektronicznego ustawiania wstępnej prędkości szlifowania. Daje on nam możliwość odpowiedniego doboru częstotliwości oscylacji do rodzaju pracy i obrabianego materiału. Kolejne istotne udogodnienie to bezkluczykowy system wymiany stopy szlifierki. W niektórych urządzeniach oscylacyjnych do jej wymiany niezbędny jest klucz ampulowy, który – nie oszukujmy się – nie każdy z nas w domu posiada. Bezkluczykowa wymiana stopy to zatem oszczędność naszego czasu, nerwów i… pieniędzy. Warto również rozejrzeć się za wygodniejszymi urządzeniami przystosowanymi do obsługi jedną ręką.
Do kosztów zakupu szlifierek oscylacyjnych nie można mieć żadnych zarzutów. Najtańsze urządzenia tej klasy nabyć można za niewiele ponad 100 złotych, zaś najdroższe oscylują w okolicach kilkuset złotych. Mam nadzieję, że mój poradnik rozświetlił trochę Wasze umysły i zakup szlifierki nie przysporzy już Wam żadnego zawrotu głowy i będzie czystą przyjemnością.
Zapraszam do aktywnej dyskusji w komentarzach! , sprawdź recenzje szlifierek