Każdy z nas posiada własne meble w domu. Przed laty, każdy z mebli ciężko było zmontować. Dzisiejsze meble są zdecydowanie prostsze w montażu, jednak pomimo tego, wielu z nas nie potrafi ich samodzielnie zmontować. Takie zestawy można kupić w wielu sklepach, oraz marketach meblowych. Najpopularniejszym z nich jest ten szwedzki, który zna chyba każdy z nas. Mało tego, meble z zestawu mają swoje wady i zalety. Do zalet można na pewno zaliczyć łatwość i czystość montażu, oraz przede wszystkim łatwość transportu. Złożone, w odpowiednich kartonach zajmują niewiele miejsca, przez co łatwo dają się przenosić i transportować.
Montaż mebli z zestawu powinno się zacząć od rozpakowania kartonu, oraz wyjęcia wszystkich odpowiednich części tego zestawu. Śrubki, nakrętki i kołki spakowane są osobno, w woreczkach. Każdy z nich jest dokładnie opisany, oraz narysowany w instrukcji montażu. Następnie należy wszystko sobie posegregować, zgodnie z kolejnością montażu opisaną w instrukcji. Czasami zdarza się, że w instrukcji wydrukowano także jakieś niewielkie błędy. Jednak jeśli takie występują, na stronie internetowej producenta prawdopodobnie powinna pojawić się errata do instrukcji. Warto takowej poszukać, po zakupie mebli.
Gdy wszystko już poukładamy, można rozpocząć montaż mebli. Jednak nie jest to takie łatwe, ponieważ do niektórych mebli wymagane są dwie osoby. W zestawie powinny znajdować się odpowiednie klucze nimbusowe i śrubokręty. Jednak o młotek, czy wkrętarkę musimy zadbać sami. Na dzisiejszym rynku większość mebli posiada wszystko, co jest wymagane do montażu w zestawie. Dzięki temu nie trzeba szukać elementów do ich budowy po sklepach, czy we własnym domu. Większość zestawów spełnia już określone normy i standardy.
Jeżeli wiemy, że nie poradzimy sobie samemu z montażem mebli, warto zadzwonić po pomoc do sklepu, w którym kupiliśmy mebel, lub poprosić kogoś, kto będzie potrafił taki mebel złożyć. Czasami trzeba zapłacić montażystom mebli, jednak warto to zrobić, by mieć dobrze zmontowaną szafkę, czy stolik.
Playlista „Montaż mebli – skręcanie mebli„
https://www.youtube.com/playlist?list=PLpk26wXuZMjlx-gXoBhNIyoH6D3-qpihN”]
Wiele razy zdarzyło mi się składać meble z zestawu. I myślę, że za pierwszym razem nie jest jeszcze tak źle. Jest instrukcja, przy boku narzędzia – młotek, wkrętarka. Gorzej by było, gdyby w przypadku przenoszenia meblościanki, trzeba byłoby je rozkręcać i jeszcze raz montować. To byłby ból.
skręcanie mebli to tez niezła zabawa 🙂 nie sprawia to zbyt wielu problemów, jest instrukcja, mąż przy boku – można sobie poradzić 🙂
Jeśli mąż przy boku, to nie lepiej męża zagonić do tej roboty, do sklejania, montowani mebli. Będzie z pożytkiem dla rodziny i mąż dowartościowany, bo żona będzie miała za co go pochwalić 🙂
Bardzo fajny blog, na pewno będę tu wracać. Co do samozielnego montażu mebli, to jest to specjalność i pasja mojego ukochanego – tłumaczę to sobe tym, że to kontynuacją jego pasji modelarskiej z dzieciństwa;). Jednak mimo groźnej miny i jego ogromnego zapału, niemal zawsze pojawia się śliczna wiązanka – będąca wyrazem frustracji, a do tego, zawsze, ale to ZAWSZE, zostają potem jakieś niewyjaśnione śrubki;). Dziwny jest ten świat
Ja też zawsze składam meble samodzielnie. Szkoda pieniędzy dla fachowca za robotę, którą można bez problemu zrobić samemu. Dwie osoby spokojnie sobie poradzą a i w pojedynkę da radę.
jak mam tracić 3 godzinki pierdoły to wolę dać 100 montażyście