Projektanci przedmiotów użytkowych doskonale wiedzą, że z pozoru najprostsze projekty zazwyczaj stanowią największe wyzwanie. Jak sprawić, by prosta forma nie tylko była praktyczna, ale także cieszyła oko? Jak połączyć użyteczność, funkcjonalność, oryginalność i piękno, jednocześnie poprzestając na oszczędnej formie?
Ostatnio taką próbę podjęli projektanci marki Adriana Furniture, polskiego producenta mebli wypoczynkowych. W przypadku sof i foteli wydaje się, że trudno już zaskoczyć czymkolwiek, zwłaszcza, jeśli zwracamy się w stronę minimalizmu. Mimo wszystko projekt kolekcji Norman, jak nazwano nowy mebel, jest nad wyraz udany i świeży.
Przytulna geometria
Bryła Normana oparta jest o proste, geometryczne kształty – cały mebel skonstruowany jest z łączących się ze sobą sześciokątnych poduch. Podkreślają to zwłaszcza masywne podłokietniki. A mimo to sofa wygląda na bardzo wygodną i miękką – efekt uzyskano przez lekkie zaokrąglenie linii. Stąd narożnik lub sofa zachęcają do tego, by się w nie zapaść. Przysadzistą górę mebla równoważą metalowe, wysokie nóżki. Dodają one całej konstrukcji lekkości oraz, co ma praktyczne znaczenie, ułatwiają sprzątanie pod meblem.
Kolekcja posiada kilka rodzajów mebli, stąd łatwo skompletować odpowiedni zestaw. Do wyboru mamy: fotel, podnóżek, sofę dwu- i trzyosobową oraz narożniki w wersji podstawowej i XL. Dostępna kolorystyka bazuje przede wszystkim na bardzo modnych obecnie szarościach, można wybrać także kilka odcieni brązu, błękitny lub biały. Wielbicieli naturalnych tkanin zachwyci wyraźny splot, na jaki składają się włókna bawełniane i lniane.
W jakich wnętrzach rozgości się Norman?
Ogromną zaletą Normana jest to, że dzięki swojej nienachalnej formie, wpasować go można w bardzo różne style. Może stanowić stonowane tło w salonie w stylu klasycznym lub stanowić główny punkt we wnętrzu urządzonym minimalistycznie. Naturalna tkanina, którą pokryte są meble z tej kolekcji, dobrze komponuje się z innymi materiałami: wzorzystą bawełną, surową jutą, dekoracyjną makramą, a także skórą.
Sofa lub narożnik Norman idealnie pasują do bardzo popularnych teraz stylizacji w szarościach. Ostatnie raporty pokazują, że Polacy coraz częściej decydują się na ten kolor jako dominujący w części dziennej domu lub mieszkania. Szare ściany i meble stają się tłem dla kolorowych akcentów w odważnych projektach lub wręcz przeciwnie – uzupełniają przytulne wnętrza w stylu skandynawskim.
Szarość stała się nową czernią XXI wieku z kilku powodów: jest barwą neutralną, nie widać na niej brudu, bardzo łatwo zmienić aranżację. Rosnąca zamożność polskiego społeczeństwa oraz sytuacja związana z dystansowaniem społecznym sprawia, że dla większej liczby osób, wygląd ich domu staje się rzeczą priorytetową. Chcemy mieszkać ładnie, ale też nadać wnętrzu charakter dopasowany do okazji, pory roku a także naszego nastroju. Szarość jako bazowa barwa jest w tym idealna.
Stąd właśnie, gdy prześledzi się raporty sprzedaży, widać, że narodowy szał remontowy dość mocno uszczupla zapasy farb, paneli, a nawet drzwi w kolorze szarym. Podobnie rzecz ma się z meblami. Jeśli więc szukasz do domu nowej sofy lub narożnika, może warto pomyśleć o Normanie? Jego producent do końca czerwca oferuje 10% zniżki na cały asortyment. Mebel obejrzysz tutaj: https://adrianafurniture.com/linia-present-day/83-norman.html#/.