Jesienny las fascynuje pięknymi kolorami. Liście szeleszczące pod nogami, grzyby, powietrze pachnące drzewami, odgłosy ptaków i obserwowanie zwierząt sprawia, że człowiek odpoczywa i nabiera sił. Już dzieci w przedszkolu i w młodszych klasach szkoły podstawowej uczone są, jak ważny i cudowny jest jesienny spacer relaksacyjny po lesie. Las to natura, a kontaktu z nią potrzebujemy o każdej porze roku. Chodzenie po lesie jest zawsze korzystne dla organizmu i dostępne każdemu – nie potrzeba do tej formy sportu wielkich nakładów finansowych.
Jesienne spacery relaksacyjne po lesie – doznania zmysłowe
Najprostszą formą ruchu jest spacer. Nie wymaga on kondycji potrzebnej do biegania, pozwala obserwować otaczający spacerowicza krajobraz. Dostarcza wielu doznań zmysłowych, zwłaszcza jesienią. Pomysł, aby cieplejszy jesienny dzień wykorzystać na spacer po lesie, ratuje skołatane nerwy, przywraca równowagę emocjonalną, wycisza, korzystnie działa na płuca i serce. Psychiatrzy polecają nieśpieszną kąpiel leśną- pójść do lasu nawet bez celu, pochodzić, wtopić się w aurę. Takie jesienne spacery relaksacyjne po lesie są niezbędne dla higieny umysłu. W końcu jesienny las to bardzo wiele przyjemny bodźców zmysłowych- piękne kolory, mnóstwo liści, które można podrzucać i bawić się jak dziecko (lub z pociechą). Zbieranie szyszek, a potem zrobienie z nich ozdób, pozwala zachować piękny zapach lasu w domu. Żołędzie zostawiamy dzikom i wiewiórkom.
Terapia lasem
Nie od dziś wiadomo, że kontakt z przyrodą potrafi zapobiegać wielu schorzeniom. Jesienne spacery relaksacyjne po lesie mają charakter terapeutyczny – mogą pomóc w rehabilitacji, bywają pomocne przy depresji i stanach lękowych. Właściwe tempo chodzenia po lesie to 2km/h- to naprawdę bardzo wolno. Współczesny człowiek, który najczęściej jest zabiegany i zestresowany, musi nauczyć wyhamowywać tempo chodzenia i pełno zanurzenia się w lesie. Wtedy odczuwa dobroczynny wpływ lasu na swoje zdrowie. Podczas jesiennego spaceru relaksacyjnego spaceru po lesie zwiększa się nasza odporność. Badania naukowe wskazują, że aktywność immunologiczna potrafi utrzymywać się do 30 dni od pobytu w lesie. Inaczej mówiąc, przez miesiąc jesteśmy bardziej odporni na wszelkiego rodzaju jesienne przeziębienia i choróbska.
Zapachy i dźwięki lasu
W lesie nasze pobudzenie i nerwowość ulega zmniejszeniu. Zieleń koi i uspokaja- włącza się tryb relaksacyjno-regeneracyjny. Największy wpływ mają dźwięki i zapachy. Będąc w lesie, należy wsłuchać się w jego melodię i głęboko oddychać, by odczuwać bogactwo cudownych zapachów. Las pobudza produkcję i większa aktywność komórek, które są odpowiedzialne za mechanizmy obronne w infekcjach i nowotworach. Pozytywny wpływ na organizm ma naturalne światło, którego doświadczamy w lesie. To taki detoks dla zmęczonych oczu. Udowodniono, że przebywanie w lesie poprawia jakość snu. Las – przestrzeń porośnięta drzewami, to cały ogrom dobrodziejstwa natury dostępny za darmo.
Jesienny spacer po lesie- spotkanie z dobrym przyjacielem.
Jesień to idealny czas na spacer po lesie. Najważniejsze to zanurzyć się w leśnej głuszy i chłonąć klimat lasu wszystkimi zmysłami, spacerować bez pośpiechu i konkretnego celu. Jeżeli uda się nam znaleźć grzyby, to będzie to dodatkowy bodziec zachęcający do spacerowania po lesie. Taka wędrówka powinna się odbywać w poszanowaniu lasu i jego mieszkańców, w ciszy i spokoju. Człowiek jest w lesie gościem, a las to cudowne lekarstwo na bolączki życia.
Las to najlepszy przyjaciel człowieka, który rozumie i przygarnia ludzi. Przecież człowiek jest elementem przyrody i potrzebuje przytulić się do drzewa, pooddychać świeżym powietrzem, doświadczyć piękna przyrody, zachwycić się bogactwem kolorów, owoców, ziół i zapachów. Jesienny spacer relaksacyjny po lesie to wypoczynek, którego potrzebuje współczesny zestresowany, zabiegany i mający dość codzienności człowiek. Po wyjściu z lasu odczuwa się wyraźną zmianę nastroju, poczucie lekkości umysłu, szczęścia – jednym słowem- lepszego samopoczucia.