Polska nie tylko murowana. Kilka słów o budownictwie w technologii drewnianej. cz. I

W grobie przewróciłby się Kazimierz Wielki, o którym wiadomo, że zastał Polskę drewnianą, a zostawił murowaną widząc, iż rodacy wzorem Kanadyjczyków wracają swój żywot pędzić w drewnianych chatach. Zanim jednak zmącimy spokój wielkiego władcy polskiego warto zastanowić się dlaczego od paru lat obserwujemy comeback drewnianej architektury mieszkaniowej.

Polska nadal murem (i wielką płytą) stoi, co nie ulega wątpliwości. Dom musi być solidny, trwały i na lata. Coraz częściej jednak domy, które do złudzenia przypominają solidne ceglano-betonowe konstrukcje, tak naprawdę pod płaszczykiem zgrabnej elewacji ukrywają drewniane szkielety. Powodów jest kilka. Wiodącą motywacją może być cena, sposób użytkowania budynku, plany co do jego przyszłości, wreszcie sam sposób budowy. Może więc nie ma powodu uparcie uciekać się do tradycyjnej metody budownictwa skoro drewniany dom jest tańszy w budowie, jego postawienie zajmuje znacznie mniej czasu i wcale nie jest taki rachityczny jakby się wydawało?

Co warto wiedzieć zanim zdecydujemy się na wybudowanie domu z drewna?

 Technologie budownictwa w świadomości Polaków 

Domy drewniane, w budowlanej nomenklaturze zwane szkieletowymi lub budowanymi w systemie kanadyjskim, a potocznie znane jako drewniaki uchodzą z mniej trwałe niż budynki murowane. Cegłę i beton nadal postrzega się jako solidny budulec do wznoszenia stabilnych konstrukcji o wieloletnim przeznaczeniu. Zgodnie z minimalną żywotnością materiałów budowlanych, drewniane domy powinny wytrzymać nawet 50 lat. To stosunkowo krótki czas w porównaniu z domami wznoszonymi w technologii murowanej, w których można mieszkać z pokolenia na pokolenie. Dbając o nie jednak w umiejętny sposób można wydłużyć ich żywotność nawet o kilkanaście i więcej lat. Nasze społeczeństwo staje się jednak coraz bardziej mobilne i mimo iż jesteśmy ucywilizowani wracamy do korzeni i koczowniczego trybu życia. Migracje „za chlebem” można już chyba nazwać znakiem naszych czasów. Drewniany dom, w którego budowę włożyliśmy mniej pieniędzy, czasu i wysiłku łatwiej przecież opuścić niż dom murowany.

 Budowa 

Kilka tygodni w porównaniu z wielomiesięczną pracą (a nawet kilkuletnią) jaką należy włożyć w budowę domu w technologii tradycyjnej zdecydowanie przemawia za budową drewniaka. Tak krótki czas wznoszenia budynku wynika z faktu użycia prefabrykatów, które przyjeżdżają na plac budowy w zasadzie gotowe do użycia. Teren dookoła budowanego domu jest więc wolny od piasku, cegieł, betoniarek typowych przy wznoszeniu konstrukcji murowanych. Prócz wylania fundamentów nie wykonuje się tu tzw. mokrych prac budowlanych. Wszystko odbywa się na sucho, najczęściej przy użyciu młotka i gwoździ. Budowę można rozpocząć niezależnie od pory roku, niemniej jednak należy mieć na uwadze, by jej niepotrzebnie nie przedłużać, gdyż niezabezpieczona drewniana konstrukcja zanim jeszcze powstanie budynek może ulec zniszczeniu pod wpływem działania warunków atmosferycznych.

Budynki drewniane są bardziej, nazwijmy to elastyczne pod względem przyszłych zmian techniczno-konstrukcyjnych. To znaczy, że łatwiej jest je przebudować niż budynki murowane. W miarę upływu lat mogą się zmienić potrzeby mieszkańców, ich status majątkowy albo liczebność. W przeciwieństwie do murowanych domów, te drewniane łatwo poddają się renowacji i przebudowie, dzięki czemu można je optymalnie dostosować do aktualnych potrzeb inwestora.

Brzmi zachęcająco jednak rzeczywistość pokazuje, że technologia drewnianego budownictwa w naszym kraju wciąż jest jeszcze mało znana. Łatwiej znaleźć fachowców, którzy wybudują dom murowany niż drewniany. Na szczęście coraz więcej firm zaczyna się specjalizować w tego typu budownictwie.

Rozważając budowę w systemie kanadyjskim warto poznać wady i zalety takich domów. O niektórych plusach i minusach drewniaków przeczytacie w dalszej części artykułu.

źródło zdjęć: kb.pl, dom-drewniany.pl, ladnydom.pl, info.ladnydom.pl

Zobacz Ciąg dalszy cyklu tematycznego