Co łączy spacer w lesie, wypoczynek nad jeziorem, wieczór spędzony na tarasie w ogrodzie i wieczorny koncert w miejskim parku? Przyjemność i świeże powietrze? Tak, ale również niechciane towarzystwo owadów, dla których jesteśmy darmową i łatwo dostępną stołówką. Przyssanie się do ludzkiej skóry i wypicie odrobiny słodkiej krwi jest celem życia latających owadów, wyposażonych w ssawki i ostre gębowe aparaty gryzące.
Owady odlatują nakarmione, a my, w najlepszym przypadku, zostajemy ze swędzącymi bąblami. Co jest jeszcze gorsze, niektóre owady, np. kleszcze, mogą „na pamiątkę” zostawiać nam patogeny chorobotwórcze, np. bakterie, będące przyczyną groźnych chorób układu nerwowego, w tym boreliozy lub odkleszczowego zapalenia opon mózgowych. Alternatywy są dwie – nie korzystać z uroków lata lub ubierać się w kombinezony ochronne niczym skafandry kosmiczne albo stosować na skórę odpowiednie środki, których te małe żyjątka nie lubią. Druga propozycja jest znacznie korzystniejsza.
Jak działają środki przeciw kleszczom i komarom?
Przede wszystkim, wszystkie środki działają odstraszająco, mają nie tylko zapach, ale i smak dla owadów nieakceptowany. Nie wszystkie są wskazane dla dzieci i kobiet w ciąży, niektóre mają stosunkowo krótki czas działania. Warto je więc dobierać w zależności od wieku, ale również czasu i miejsca, w którym są używane. Silniejszych preparatów użyjemy przed wycieczką do lasu, czy gdy wybieramy się na ryby. Które substancje znajdziemy w środkach odstraszających komary i kleszcze?
- Ikarydyna
Stosunkowo bezpieczna dla człowieka, bezzapachowa, 20 proc. stężenie daje ochronę przed kleszczami i komarami około 8 do 14 godzin, 10 proc. stężenie chroni od 3/5 do 8 godzin. Należy zachować ostrożność u kobiet w ciąży i małych dzieci. Może podrażniać oczy i śluzówki. Na ikarydynie bazują znane powszechnie produkty marki OFF. Ta substancja znajduje się zarówno w sprayach, jak i mleczkach.
- IR 3535
Substancja czynna słabsza od ikarydyny, nietoksyczna i niealergiczna. Jest bezpieczna dla dzieci powyżej 1. roku życia. Słabo sprawdza się w miejscach o wysokiej wilgotności, zmywa się ze skóry. Zawarta jest w produktach BROSS w postaci płynu i mleczka. Popularna Ziaja Antybzzzz również zawiera IR 3535.
- DEET
Najsilniejszy ze środków przeciw ukąszeniom komarów, kleszczy, muszek owocowych oraz wielu innych. Jednocześnie najbardziej kontrowersyjny, ze względu na swoje toksyczne działanie na układ nerwowy. Nie jest wskazany u małych dzieci i kobiet w ciąży. Ma specyficzny zapach. Ten środek najlepiej nakładać na odzież, a nie na skórę, ogranicza się w ten sposób przenikanie przez skórę do układu nerwowego.
Najsilniejsze i najskuteczniejsze repelenty zawierające DETT oferują preparaty Mugga przeciw komarom i kleszczom. Najsilniejszym dostępnym na rynku środkiem jest Mugga Extra Strong, o 50 proc. stężeniu substancji DEET. Przeznaczony tylko dla osób dorosłych i zalecany przy wyjazdach do krajów tropikalnych.
DEET jest często spotykany w produktach w spray’u: BROSS, OFF! Protect, OFF! Protection Plus, Mugga Spray, Mugga Roll-on.
Co mogą używać niemowlęta i małe dzieci?
U malutkich dzieci należy zachować szczególną ostrożność. Cienka skóra i toksyczność środków przeciw owadom nie pozwalają na używanie wielu preparatów. Specjalnie dla maluszków dedykowany jest Chicco dla dzieci od 2. miesiąca życia. W składzie ma olejki zapachowe i citronellol. Z kolei SIO Natural można stosować nawet u miesięcznych dzieci. Również zawiera bezpieczne olejki eteryczne i citronellol.
Mimo toksyczności, korzyści z używania środków przeciw owadom są znaczne, gdyż chronią w efekcie przed groźnymi chorobami. Należy jednak pamiętać, by przed zastosowaniem dokładnie przeczytać informacje zawarte na opakowaniu, szczególnie, gdy kupujemy je dla dzieci. Ten sam środek, w zależności od stężenia, może bardziej lub mniej chronić, a jednocześnie zawierać istotne przeciwwskazania.
fot: pixabay.com
Osobiście chemiczne środki na komary i inne owady traktuję jako ostateczność – korzystam z nich wtedy, gdy naturalne metody nie wystarczają. A w czasie, gdy nie przeszkadzają mi one aż tak bardzo, korzystam z cebuli i czosnku. Kładę je na zewnętrznym parapecie i zostawiam. Zapach może nie należy do najprzyjemniejszych, ale przynajmniej skutecznie odstrasza komary 😉