Zima w tym roku nie ma litości. Przed naszymi domami każdego dnia przybywa po kilka centymetrów tego białego puchu. Znowu czeka nas mordęga związana z odśnieżaniem. Kilka wpisów temu poruszyłem temat odśnieżarek elektrycznych i spalinowych – są one niewątpliwie bardzo dobrym sposobem na walkę z zimową aurą jednak nie każdego stać na taki wydatek. Dzisiejszy wpis poświęcony będzie dla tych, którzy zmagać się ze śniegiem będą przy pomocy łopat – będzie trochę o tym jak odśnieżać by nie utrudniać sobie życia oraz trochę o przyrządach jakie możemy wykorzystać w tym celu. A więc zaczynajmy!
Kluczową i najważniejszą zasadą pomocną podczas robót związanych z usuwaniem zalegającego śniegu jest systematyczność. Nie możemy dopuszczać do sytuacji kiedy śnieg będzie zalegał na naszych podwórkach czy schodach. Po pierwsze stosując się do tej zasady nie będziemy musieli męczyć się dwukrotnie silniej odrzucając podwójną warstwę pokrywy śnieżnej. Po drugie zapobiegniemy zbijaniu się śniegu i tworzeniu się śliskiej nawierzchni pod wpływem niskich temperatur. Gdy zaś przez nasze lenistwo lub przez trudne warunki atmosferyczne powierzchnia naszego podwórza będzie śliska pamiętajmy by nie stosować soli – lepszym rozwiązaniem będzie posypanie po oblodzonej nawierzchni warstwy piasku (lub jeśli go nie mamy – warstwy popiołu).
Drugą równie ważną zasadą jest prawidłowe rozmieszczenie usuwanego śniegu. Należy go usuwać w takie miejsce gdzie powierzchnia gruntu na naszej działce łatwo chłonie wilgoć – zapobiegnie to ewentualnym podtopieniom w przypadku nagłej odwilży. Nie jest wskazane również zwozić śniegu na jedną pryzmę – lepiej utworzyć kilka mniejszych – szybciej stopnieją wiosną. Ponadto śnieg przy odśnieżaniu rozrzucajmy możliwie jak najbardziej na boki unikając tworzenia kopców – chyba że zachodzi taka konieczność. Wszystkie te zasady pomogą na szybsze stopienie się śniegu podczas odwilży – na naszych podwórkach nie będzie jednej wielkiej kałuży.
Kończąc już o technikach odśnieżania warto uważać by w miejscach na których rosła trawa nie usuwać śniegu zbyt gwałtownie lub ciężkimi maszynami typu pług śnieżny – zapobiegniemy wówczas mechanicznemu uszkodzeniu naszej murawy. Jeśli zaś mamy na terenie naszej posesji szambo lub przydomową oczyszczalnię ścieków bezwzględnie musimy pamiętać o regularnym usuwaniu śniegu z ich nawierzchni aby możliwa była filtracja powietrza. W przeciwnym wypadku trujący gaz powstały wewnątrz owych zbiorników drogą kanalizacyjną dostanie się do naszych domów niosąc za sobą bardzo poważne konsekwencje zdrowotne! Należy również pamiętać o regularnym usuwaniu pokrywy śnieżnej z płaskich dachów bądz zadaszeń z uwagi na możliwość uszkodzenia danej konstrukcji pod ciężarem zalegającego śniegu.
W przypadku wyboru odpowiednich narzędzi do odśnieżania kierować powinniśmy się przede wszystkim wygodą i ergonomią użytkowania. Sprzęt do odśnieżania (łopaty) nie należy do zbyt wygórowanych cenowo urządzeń i koszt jaki poniesiemy w związku z zakupem wahał się będzie w granicy od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych. Do usuwania zbitych pokryw śnieżnych lepszym rozwiązaniem będą łopaty aluminiowe – plastikowe nie są tak bardzo odporne na uszkodzenia dlatego nadają się wyłącznie do usuwania miękkiej pokrywy śnieżnej. Należy też pamiętać o doborze długości łopaty do wysokości osoby która będzie się nią posługiwała – nie będziemy się wówczas niepotrzebnie męczyć. Warto też zadbać by uchwyty łopat były możliwie jak najbardziej przyjazne w dotyku by podczas dłuższej pracy nie męczyły nadmiernie rąk.
Zródła: GrafikaGoogle
Nawiązując do odśnieżania, warto wspomnieć o tym, że bardzo istotne jest prawidłowe odśnieżanie chodnika przed domem. Pomijam kwestie prawne czyli mandat za nieodśnieżony chodnik. Warto odśnieżać regularnie, jednak pamiętać, że gwałtowna odwilż i super oczyszczony chodnik (do płytek) to gwarancja ślizgawki. Z tego powodu nigdy nie odśnieżam chodnika do końca, pozostawiam minimalną warstwę śniegu i zawsze jestem przygotowany na takie sytuacje. Piasek to podstawa. Odrobina śniegu na chodniku powoduje, że łatwiej zrobi się chlapa i (na przykład jeśli nie będzie mnie w domu) ludzie na moim chodniku nie będą się ślizgać. Jeśli – jak wspomniałem – będzie to posypane piaskiem, może nie będzie ładnie, ale na pewno bezpiecznie.
Można łatwiej i szybciej. Długo meczylem się z ręcznym odśnieżaniem aż po zimie stulecia dwa lata temu powiedziałem sobie dość i kupiłem odśnieżarkę na hXXp://ezelazny.pl/narzedzia-ogrodnicze/odsniezarki-spalinowe-c-66-81.html W zeszłym roku nie miałem jak wypróbować, bo śniegu jak na lekarstwo, ale w tym planuję wielkie odśniezanie 🙂
Póki co zima nas jeszcze nie zaskoczyła, być może zaskoczy nas dopiero po Nowym Roku. Warto jednak zastanowić się wcześniej czy nie warto zakupić odśnieżarki. Mam domek w górach i sprawdziła i w ubiegłym roku sprawdziła się znakomicie. Nawet kilka razy użyłem ją u siebie „w dolinie” 🙂 polecam! Gdyby ktoś nie wiedział jak wybrać odpowiednią odśnieżarkę to zapraszam tutaj—> hXXp://www.kreocen.pl/kreowskaz/2014/grudzien.html?page=31