Systemy alarmowe można zbudować na kilka sposobów. Najprostsze jest wykorzystanie zestawu specjalistycznych czujników reagujących na określone zdarzenia. Jest to jednak sposób wymagający największej ilości prac instalatorskich. Nowoczesne systemy monitoringu IP mogą jednak zapewnić równie skuteczną ochronę. W jaki sposób?
Funkcjonalna kamera
Podstawowym warunkiem użycia systemu monitoringu jako systemu alarmowego jest wykorzystanie właściwych kamer – twierdzą doradcy serwisu bcscctv.pl. Jeśli kamery nie mają funkcji obszarów zastrzeżonych, wykrywania twarzy czy detektorów przekroczenia linii, to w oczywisty sposób nie sprawdzą się jako elementy systemu alarmowego. Dobrej jakości sprzęt monitorujący do systemów on-line dziś jednak w większości wyposażony jest przynajmniej w część podobnych rozwiązań.
Obsługa zdarzeń
Sam fakt, że kamera rejestruje określone zdarzenie, nie wystarczy, by zbudować na tej podstawie w pełni sprawny system alarmowy. By działał on zgodnie z założeniami, trzeba jeszcze zaimplementować jakieś rozwiązanie techniczne, które na podstawie sygnału z kamery uruchomi sygnał alarmowy. Tutaj oczywiście można wykorzystać potencjał prostych skryptów do obsługi kamery, ale już przy kilku kamerach to rozwiązanie stanie się mało wydajne. Cały system alarmowy będzie więc musiał działać pod kontrolą dobrze zaprojektowanego oprogramowania centralnego.
Taki system może budować reakcje alarmowe. Kiedy dojdzie do konkretnego zdarzenia zarejestrowanego przez kamerę, można wywołać różne zdarzenia: poinformować operatora, uruchomić sygnalizację poprzez odrębną instalację, uruchomić wyjście awaryjne w kamerze, zapoczątkować rejestrację obrazu ze wszystkich lub wybranych źródeł itd.
Dobry plan
Ten punkt być może należy nawet przedstawiać jako najważniejszy. Wszystko dlatego, że detektory w kamerach działają nieco inaczej niż tradycyjnie stosowane w systemach alarmowych czujniki. W przypadku kamer systemy detekcji zdarzeń są uzupełnieniem podstawowej funkcjonalności i muszą zostać właściwie skonfigurowane. Może to też oznaczać konieczność częściowej lub całkowitej modernizacji obecnie działającego systemu monitoringu wizyjnego albo rozbudowę go o dodatkowe kamery przynajmniej w niektórych miejscach. Dopiero wtedy ochrona będzie w niektórych przypadkach kompletna. Mimo wszystko jest to rozwiązanie nadal mniej zasobożerne i wymagające mniejszych nakładów finansowych niż instalacja nowoczesnego systemu alarmowego obok już istniejącej sieci monitoringu.
Zastosowanie czujek zewnętrznych zabezpieczy nas również przed uszkodzeniem okien i drzwi, często bardzo kosztownych. Praktyka pokazuje, że typowe włamanie do domu trwa kilka minut – krócej niż reakcja patrolu firmy monitorującej, a okna, balkony i tarasy są najczęściej wybieraną przez włamywaczy drogą wejścia do domu.