Wiele osób marzy o własnym domu. Miesiącami zbieramy fundusze i materiały, aby w końcu wybudować swoje cztery kąty. Gdy nasze marzenia wkroczą na etap realizacji wydaje się nam, że już nic nie będzie w stanie zburzyć naszego szczęścia. Niestety samo wzniesienie budynku zgodnie z prawem i sztuką budowlaną może nie wystarczyć. Polskie prawo wymaga jeszcze zgłoszenia domu do użytkowania. Zanim więc zamieszkamy w naszym wymarzonym domu, warto dopełnić wszystkich formalności. Inaczej mogą zostać nałożone na nas sankcje finansowe.
W trzeciej części wpisu poruszę temat wprowadzenia się do domu, którego budowy jeszcze nie skończono.
Inwestor może zamieszkać taki budynek w przypadku wykazania, że jest on w stanie umożliwiającym jego prawidłową i bezpieczną eksploatację. Dom musi również mieć dokonany odbiór wymaganych mediów – woda, prąd. W takim przypadku również musimy postarać się o wydanie pozwolenia na użytkowanie budynku, jednak sama procedura jest już dużo bardziej skomplikowana. Przepisy mówią wówczas o konieczności zawiadomienia (poza Inspektorem Budowlanym) państwowych służb Inspekcji Sanitarnej, Inspekcji Pracy i straży pożarnej. Organy te wspólnie decydują czy budynek został wykonany zgodnie z projektem budowlanym. Jeśli w ciągu 14 dni od dnia otrzymania zawiadomienia nie zgłoszą sprzeciwu należy zwrócić się do powiatowego inspektora nadzoru o udzielenie pozwolenia na użytkowanie. Cała procedura przebiega dokładnie tak jak opisałem to w poprzedniej części wpisu.
Nowością jest w tym przypadku konieczność przeprowadzenia obowiązkowej kontroli budynku przez powiatowego inspektora nadzoru budowlanego. Kontrola taka przebiega bardzo wnikliwie obejmując weryfikację obiektu budowlanego z projektem zagospodarowania działki oraz projektem architektoniczno-budowlanym. Sprawdzane są takie parametry jak wymiary, powierzchnia zabudowy, geometria dachu, kontrola elementów wyposażenia domu umożliwiających jego użytkowanie zgodnie z przeznaczeniem oraz kontrola zastosowania wyrobów budowlanych dopuszczonych do stosowania w budownictwie. Teren budowy w momencie przeprowadzania kontroli musi być uporządkowany. Tego typu wizyta przeprowadzana jest w okresie rozpatrywania wniosku, a o jej terminie zawiadamia się inwestora z 7-dniowym wyprzedzeniem.
Po przeprowadzeniu kontroli i niezanotowaniu jakichkolwiek nieprawidłowości, powiatowy inspektor budowlany wydaje decyzję o pozwoleniu na użytkowanie budynku pod warunkiem wykonania określonych robót wraz z wskazaniem terminu ich realizacji. Po zakończeniu robót inwestor musi zawiadomić nadzór budowlany. Wówczas inspektor sporządza protokół i wydaje decyzję o pozwoleniu na pełne użytkowanie domu. Problem pojawić się może w chwili stwierdzenia dalszych uchybień. W takim wypadku poza wydaniem odmowy na użytkowanie budynku dodatkowo na inwestora urząd nakłada karę finansową w wysokości sumy kar za każdą wykrytą nieprawidłowość budowlaną (pojedynczy błąd to koszt tysiąca złotych). Od kary możemy wnieść zażalenie w terminie do 7 dni. Należność należy uiścić w urzędzie wojewódzkim. W przypadku braku zarejestrowania wpłaty w terminie do 7 dni zostanie ona pobrana na drodze postępowania egzekucyjnego.
Kara przewidziana jest także w przypadku wprowadzenia się do domu bez uregulowania wszystkich formalności. Dla domu jednorodzinnego wyniesie ona 10 tysięcy złotych. Należność opłacamy na takiej samej zasadzie jak w przypadku stwierdzenia uchybień od pozwolenia na budowę. W przypadku braku wpłaty również wszczyna się postępowanie egzekucyjne.
Zródła: Grafika Google, Murator