Nawadnianie dużych przestrzeni zielonych przy pomocy konewek i węży ogrodowych, to już przeszłość. Tego typu rozwiązania mogą mieć jeszcze zastosowanie na małych obszarach. Większe tereny najkorzystniej jest zraszać za pomocą automatycznego sytemu nawadniającego. Jest on ekonomiczny pod wieloma względami. Po pierwsze dba o właściwy rozwój roślin, po drugie wykorzystuje minimalne ilości wody, a po trzecie oszczędza wydatki związane z utrzymaniem ogrodu.
Na czym polega automatyczne nawadnianie obszarów zielonych?
Tego rodzaju system służy do utrzymania wilgotności gleby na zoptymalizowanym poziomie. Jego głównym zadaniem jest dostarczanie wody roślinom, tylko wtedy, gdy jest ona im naprawdę potrzebna. Dzięki temu straty wody ograniczone są do minimum, zaś do korzeni roślin trafia odpowiednia ilość tlenu, która korzystnie wpływa na ich wzrost. Automatyczne systemy mają wbudowane programatory, które sterują tymże procesem. Przy ustawieniu odpowiednich założeń działalność człowieka zostaje zminimalizowana.
Jakie sprzęty wykorzystuje się do automatycznego systemu nawadniania roślin?
Głównym składnikiem tego typu instalacji są rury PE. Rury z polietylenu są bardzo trwałe. Nie straszne im promieniowanie słoneczne, ani inne czynniki szkodliwe. Dodatkowo są one elastyczne i łatwe w montażu. Można z nich korzystać zarówno do instalacji naziemnych jak i podziemnych. Dlatego też bardzo często są wykorzystywane w systemach nawadniania roślin. W sklepach specjalistycznych można znaleźć rury PE o różnych średnicach. Planując budowę konstrukcji do automatycznego nawadniania warto skorzystać z porad specjalistów. Możemy ich szukać np. wśród pracowników firmy Tanake. W systemach tego typu używa się również: linii kroplujących, kształtek, kroplowników, zaworów, sterowników, mikrozraszaczy, zraszaczy, regulatorów ciśnienia itp. Wszystkie z wymienionych elementów powinny być połączone zgodnie z założeniami projektowymi. Dzięki temu możemy być pewni, że system będzie efektywny i trwały.