Lampy z miedzi ponownie wróciły do łask architektów i projektantów. Taka lampa to rewelacyjny dodatek do wnętrz każdego rodzaju. Dodaje ciepła i łagodności. I choć miedziane lampy często wytwarzane są ręcznie, według starych technologii (naśladując dawne wzornictwo), to ich funkcjonalność i jakość spełniają najwyższe oczekiwania.
Miedź, jeden z najstarszych znanych człowiekowi metali, przez wieki była wykorzystywana w budownictwie – ze względu na swoje właściwości fizyczne: odporność na korozję i trwałość. Z miedzi powstawały rynny, rury, dachy i wiele innych elementów konstrukcyjnych. Dziś do łask wracają miedziane lampy – w nowych odsłonach. Szukać ich możemy w najlepszych sklepach i na targach staroci.
Atrakcyjne kontrasty
Charakterystyczny wygląd i niepowtarzalna paleta kolorów, od hebanu po zielonkawą patynę, sprawiają, że miedź ponownie stała się modna. Po latach hegemonii zimnych i surowych dodatków: stali szlachetnej i aluminium, ponownie zatęskniliśmy do przytulnej atmosfery. Światło sączące się przez metaliczną powłokę miedzianych lamp tworzy jedyny w swym rodzaju, niepowtarzalny nastrój. Ociepla wnętrze, a jednocześnie nadaje mu wyjątkowej i nowoczesnej elegancji.
Lampy z miedzi w swojej formie często nawiązują do lamp okrętowych lub dawnych lamp przemysłowych. Dostępne są również bardzo nowoczesne, niekiedy bardzo awangardowe lampy z miedzi, na które stawiają współcześni projektanci. Niezależnie od formy miedziane lampy angażują zmysł wzroku i dotyku. W jaki sposób? Scalają delikatny, przyjazny, ciepły kolor światła i zimno, które odczuwamy dotykając chłodnej, metalowej obudowy.
Ze względu na swoje naturalne właściwości miedź z biegiem czasu zmienia wygląd, co nadaje jej dodatkowej atrakcyjności. Miedziane lampy stają się bardziej przemysłowe i autentyczne i tym samym niepowtarzalne. Proces utleniania sprawia, że jasna, błyszcząca miedź zmienia kolor i robi się matowa oraz pokrywa patyną. Pierwotny wygląd lampy można łatwo przywrócić domowym sposobem przemywając obudowę sokiem z cytryny lub czyszcząc miedziane elementy pastą do metalu.
Miedziane lampy-różnorodność form dla każdego wnętrza
Miedziana lampa potrafi zmienić pomieszczenie dając niekiedy zaskakujący efekt. Zwłaszcza na zewnątrz lub w korytarzach miedziane lampy tworzą nostalgiczną atmosferę przypominającą czasy dawnych powieści. Mało kto wie, że przenośne miedziane lampy znano już w czasach antycznych. Używali ich greccy posłańcy przenoszący wieści wojenne.
Miedziane lampy idealnie nadają się też do nowoczesnych wnętrz urządzonych minimalistycznie, gdzie tworzą kontrast dla pozostałych surowych elementów wyposażenia i dodają ciepła i uroku.
Ponadczasowy trend
Miedziane dekoracje to synonim nowoczesnej estetyki i wyrafinowanego smaku. Nic nie wskazuje na to, by ten trend miał szybko minąć, więc kupno miedzianej lampy na pewno nie będzie sezonową inwestycją.
Zakup lampy z miedzi często nawiązującej w formie do dawnego wzornictwa nie oznacza utraty jej funkcjonalności i mniejszych właściwości energetycznych. Współcześnie produkowane lampy z miedzi są energooszczędne, pasują do nich nowoczesne żarówki.
Klienci chętnie wybierają miedziane lampy nawiązujące stylistyką do dawnych lamp okrętowych, ulicznych latarni, czy wręcz przeciwnie ultra nowoczesne, proste w formie wzory, które z powodzeniem mogłyby zagościć na okładkach wielu pism wnętrzarskich. Na uwagę zasługują zarówno lampy wiszące i stojące. Każda miedziana lampa ma w sobie coś szczególnego, co przyciąga uwagę. To właśnie ich wyjątkowa uroda sprawia, że są obecnie tak chętnie wybieranym elementem wyposażenia wnętrz.
Kolor miedzi w stylowej formie jest po prostu świetny i zdaje się być ponadczasowy. Moim zdaniem nie pasuje jednak do każdego wnętrza.