Własny pokój, to miejsce gdzie młodzież spędza najwięcej czasu, w swoim burzliwym okresie dojrzewania. To w nim uczą się, relaksują, kontaktują ze znajomymi a nawet się z nimi spotykają. Najważniejsze dla nich jest to, aby im się podobał oraz by czuli się w nim pewnie. Nie zwracają tym samym uwagi na użyteczność pokoju. To pozostawiają swoim rodzicom, dla których wykształcenie swoich pociech jest priorytetem. A żeby nauka przebiegała w komfortowych warunkach, potrzeba do tego dobrego oświetlenia.
Lampa sufitowa powinna równomiernie rozprowadzać światło do wszystkich zakątków pokoju, tak, jak robi to światło dzienne. Kupując tego typu oświetlenie, należy wziąć pod uwagę wysokość pomieszczenia. Jeśli wnętrze jest wysokie, proponowałbym skierować swą uwagę pod kątem wieloramiennych żyrandoli. W przypadku niskich pokoi, doskonale sprawdzi się plafon. Alternatywą tego rozwiązania, może być lampa posiadająca regulowany zwis. Skoro światło powinno być jak najbardziej zbliżone do dziennego, radziłbym rozważyć iluminację, posiadającą kilka źródeł światła, które mają możliwość regulacji jasności. Na rynku dostępne są też rozwiązania, umożliwiające sterowanie kątem padania światła. Jeśli chcemy uzyskać ciepłą barwę światła, wybierzmy jasne abażury do naszych lamp.
Oprócz lamp sufitowych, potrzeba także paru innych. Dla osób uczących się po zmroku, co często ma miejsce w okresie zimowym, zdarzyć się może, iż biurko naszego dziecka, nie jest wystarczająco oświetlone. Pomóc tutaj może lampa biurowa. Tego typu oświetlenie, ma kilka zasad, które powinniście znać, rozmieszczając takie urządzenie. Po pierwsze wysokość światła od biurka. Przyjęło się, że dobrym wyborem będzie ustawienie jej na około 40 centymetrów. Nie będzie to problemem, jeśli nasza lampa, będzie posiadała wysuwane ramię oraz swobodne ustawienie jej położenia. Sprawi to, że całe biurko będzie precyzyjnie oświetlone. Jak jednak ustawić światło, tak by podczas pracy nie zasłaniać go sobie? Otóż, jeśli nasze dziecko jest praworęczne, to blask, padający z urządzenia, powinien mieć swoje źródło po lewej stronie, i odwrotnie w przypadku osób leworęcznych.
Kończąc, spróbuję zawrzeć w kilku słowach kwestie cenowe poszczególnych wersji oświetleniowych. Koszty lamp wiszących rozpoczynają się od 30 złotych, tak samo jak w przypadku biurkowych lampek. Plafony rozpoczynają swą walkę o zainteresowanie sobą klienta, od 20 złotych. Wygląd jest dość zróżnicowany. Za te bardziej „wykwintne”, niekiedy przyjdzie nam słono zapłacić – koszt sięga nawet kilkuset złotych. Jednak oświetlenie, które wpadnie w oko nastolatkom, nie powinno być przeraźliwie drogie. Stosunkowo często ich zainteresowaniem cieszą się lampy nawet z najniższego pułapu cenowego. Kluczem do sukcesu jest tutaj wiedza na temat poczucia estetyki naszego dziecka.
Źródła: BudujemyDom, LeroyMerlin