W garderobie na poddaszu, rurki centralnego ogrzewania idące na strych (przyszłościowo) podczas instalacji CO nie zostały wkute w ściankę działową, lecz zostały osadzone na ścianie przez instalatorów przed tynkami. Rurki w otulinach nie wyglądałyby zbyt atrakcyjnie na ścianie w pomieszczeniu w którym będziemy mieć garderobę. Ukrycie ich pod płytami kartonowo-gipsowymi zostawiłem sobie na koniec, wykorzystując pozostałe ścinki profili ud30, cd60 oraz kawałki płyt kg. Stelaż który wykonałem na szybko, składa się tylko z profili ud30, gdyż miałem ich nadmiar. Stelaż bardzo prosty, pionowe profile ścienne ud30 przykręcone do ściany, z krótkich profili zrobiłem literę L nitując je do profili przyściennych dbając o zachowanie kąta 90 stopni do czego użyłem małego kątownika.
Następnie do zanitowanych ze sobą profili przykręciłem odpowiednio podocinane ścinki płyt kartonowo-gipsowych.
W narożniku zastosowałem aluminiowy narożnik do regipsów, wtapiając go w gips następnie wtopiłem flizelinę. W połączenie ściana płyta wkleiłem taśmę narożnikową papierową.
Ok, wszystko fajnie, tylko czy rurki nie będą nadmiernie ogrzewać płyt? obecnie sam planuje jakoś zakamuflować rurki w przedpokoju i po prostu szukam idealnego rozwiązania.
w naszym przypadku rurki idą na strych, gdzie kiedyś będzie pokoik – do jednego grzejnika. Myślę że nie będą się nagrzewać aż tak by zaszkodziło to płycie kg. Poza tym rury są w otulinie.