Alergia stała się znakiem naszych czasów. To choroba cywilizacyjna, która dotyka coraz więcej osób, również tych najmłodszych. Gdy domownicy kichają, mają katar, łzawią im oczy i swędzi nos, można domniemać iż sprawcą takiego samopoczucia są roztocza kurzu domowego powodujące tzw. alergię na kurz. Życie z alergią jest utrudnione, jednak nie niemożliwe. Warto walczyć o dobre samopoczucie i zdrowie stosując się do kilku wskazówek.
Jak urządzić dom alergika?
Specyficzne potrzeby alergika wymagają właściwego dostosowania przestrzeni życiowej, która przede wszystkim powinna być w możliwie jak największym stopniu wolna od kurzu. A ten osadza się nie tylko na meblach. Roztocza grasują w pościeli, dywanach, zasłonach, można je znaleźć również na ścianach, podłodze, tapicerowanych meblach czy pluszowych zabawkach.
Podłoga
Drewniane podłogi najlepiej opatrzone certyfikatem ekologicznym lub panele, są łatwe do utrzymania, a częste mycie podłogi to w przypadku alergika podstawa. Alternatywą dla tak zwanych gołych podłóg jest dywan. Niezależnie na jaką opcję się zdecydujemy, ważne by podłogi były wolne od szkodliwych chemicznych substancji oraz łatwe w czyszczeniu. Pamiętając o tym, że tekstylia podłogowe mogą być siedliskiem kurzu warto zdecydować się na dywan akrylowy odporny na wnikanie roztoczy kurzu domowego.
Ściany
Choć bywa, że z trudem to dostrzegamy, kurz osiada również na ścianach. Na tych z fakturą – najczęściej, dlatego lepiej nie używać farb strukturalnych oraz tapet winylowych, które dodatkowo mogą wydzielać lotne związki, które nie służą alergikom. Najbardziej trafnym wyborem będą wodorozcieńczalne farby akrylowe. Za ich zakupem przemawiają szybki czas schnięcia, niska emisja szkodliwych substancji, a także możliwość zmywania. Pewność, że farba jest bezpieczna dla zdrowia alergika daje Znak Bezpieczeństwa E, Polskiego Towarzystwa Alergologicznego lub Błękitnego Anioła (te ostatnie produkowane są w krajach skandynawskich i Niemczech). Alergikom nie poleca się farb winylowych, które emitują intensywny zapach oraz tapet takich, które wykazują niską odporność na wilgoć i nie mogą być zmywane. Boazeria, która po odejściu do lamusa przeżywa aktualnie swój renesans szczególnie w skandynawskich wnętrzach również nie jest do końca trafnym wyborem. Materiały drewnopochodne pomalowane lakierem zawierają kleje, które mogą wydzielać szkodliwy formaldehyd. W zamian za to można wyłożyć ściany płytkami (to w kuchni i łazience, a co z pokojem?). Na ścianach w domu alergika dobrze sprawdzi się korek. Prócz najważniejszej zalety jaką jest zapobieganie osiadania kurzu na powierzchni ścian, wykazuje on odporność na wilgoć i rozwój grzybów, pleśni.
Meble
Niegdysiejsze meblościanki to najgorszy wybór do pokoju alergika. Zwykle są wielkie, ciężkie, trudno je przesunąć i oczywiście, jak na każdych meblach gromadzi się na nich kurz. Najlepiej sprawdzą się meble na nóżkach, spod których łatwo usunąć kurz, z zamykanymi lub przeszklonymi szafkami, broniącymi roztoczom dostępu do wnętrza mebla i zawartości. Wszelkiego rodzaju bibeloty, książki, elementy dekoracyjne warto ograniczyć do minimum. by nie stwarzać roztoczom dogodnego siedliska do rozwoju. Tapicerowane meble takie, jak kanapy należy możliwie często myć i odkurzać. Najlepiej zainwestować w takie z wymiennymi pokrowcami, które można wyprać. Wszelkie poduszki dekoracyjne lepiej ograniczyć do minimum. Podobnie z zasłonami, zamiast nich lepiej zawiesić lekkie firanki, lub całkowicie z nich zrezygnować pozostawiając w oknie jedynie rolety lub żaluzje.
Łóżko
To na czym śpi alergik również ma znaczenie. Materac powinien być nie tylko wygodny, ale przede wszystkim bezpieczny dla zdrowia. Mimo obecnej mody na eko, która dotyka wielu dziedzin życia włącznie z budownictwem i aranżacją wnętrz, alergik w wyborze swojego materaca powinien obrać zupełnie inny kierunek. Podziękowawszy trawie morskiej, gryce, włóknom kokosowym, powinien zwrócić się ku materiałom syntetycznym – lateksowi lub piance. Podobnie rzecz się ma z kołdrami i poduszkami, które zawsze, gdy nie są używane powinny znajdować się w skrzyni łóżka. Naturalne wypełnienia najlepiej zastąpić hipoalergicznymi z kulki silikonowej. Poszewki zaś prać w temperaturze minimum 60 °C, podobnie jak pokrowiec na materac.
Dyskomfort życia spowodowany alergią znany jest coraz większej liczbie osób. Nie zawsze sprzątanie domu wystarczy, by pozbyć się roztoczy. Jak się okazuje warto znać kilka dodatkowych sztuczek, które pomogą w walce z wrogimi alergenami. Na etapie kupna mieszkania warto zorientować się, jakich materiałów użył deweloper, w przypadku remontu dobrze wykorzystać takie produkty, które ograniczą roztoczom rozwój. Nie można zapominać o wietrzeniu mieszkania, częstym i odpowiednim sprzątaniu oraz praniu tekstyliów, a liczba chorobotwórczych alergenów zmniejszy się podnosząc tym samym jakość życia uczulonych.
źródło zdjęć: regiodom.pl, inspirujacacodziennosc.blogspot.com, domzpomyslem.pl, mjakmama24.pl, zszywka.pl